Obserwuj w Google News

Wraca serial "Matki, żony i kochanki"? Małgorzata Potocka ujawnia: "Są scenariusze"

2 min. czytania
23.03.2023 10:58

"Matki, żony i kochanki" to popularny serial Telewizji Polskiej, emitowany w latach 1996 i 1998. Aktorka Małgorzata Potocka została zapytana o powrót kultowej produkcji o czterech przyjaciółkach. Okazuje się, że powstały scenariusze nowych odcinków. 

Serial "Matki, żony i kochanki"
fot. YouTube/screen

"Matki, żony i kochanki" był popularnym serialem Telewizji Polskiej, ukazującym perypetie czterech przyjaciółek z liceum pielęgniarskiego, które spotykają się po latach. Główne bohaterki zagrały: Anna Romantowska (Wiktoria), Elżbieta Zającówna (Hanka), Małgorzata Potocka (Wanda) i nieżyjąca już Gabriela Kownacka (Dorota). Ponadto w produkcji pojawiła się plejada polskich gwiazd, w tym stawiający pierwsze kroki w branży filmowej Anna Mucha i Mateusz Damięcki.

Pierwsza część serialu "Matki, żony i kochanki", wyemitowana w 1996 r., cieszyła się ogromną sympatią widzów, co sprawiło, że w 1998 r. zrealizowano drugą serię. Małgorzata Potocka wierzy, że po latach dojdzie do kontynuacji serialu "Matki, żony i kochanki", tym bardziej że powstały scenariusze nowych odcinków. Czy to oznacza, że widzowie mogą liczyć na powrót kultowej serii? 

Redakcja poleca

"Matki, żony i kochanki" - będzie kontynuacja słynnego serialu? 

Małgorzata Potocka, którą niedawno można było oglądać w serialu Netfliksa "Gang Zielonej Rękawiczki", wierzy, że serial "Matki, żony i kochanki" doczeka się realizacji nowych odcinków. 

Ja cały czas mam nadzieję, że to jest tak wypromowana marka, tak ugruntowany poziom serialu, że on będzie miał kolejne wcielenie, że do niego wrócą, tym bardziej że są scenariusze. One czekają już tyle lat na kontynuację, trzeba by je odrobinę odświeżyć i można wrócić do tematu

- wyznała w rozmowie z JastrząbPost. 

Gdyby wskrzeszono "Matki, żony i kochanki", w serialu nie byłoby już Gabrieli Kownackiej, która zmarła w 2010 r. po walce z rakiem piersi. Małgorzata Potocka podkreśla jednak, że "życie toczy się dalej" i nie widzi przeszkód powrotu na ekran razem z Elżbietą Zającówną i Anną Romantowską. Na przeszkodzie stają jednak kwestie związane z produkcją i dystrybucją serialu.

- To jest taka sytuacja, że producent musi się zdecydować na to, musi walczyć o to, aby telewizja to przyjęła. Być może są ludzie, którzy tego nie chcą, lub którzy się od tego odwracają. To jest duża machina różnego rodzaju decyzji - tłumaczy w wywiadzie Małgorzata Potocka. 

Zobacz także: Anna Romantowska o mężu geju. Cieszy się, że wyszła prawda o Krzysztofie Kolbergerze