Prezenter znokautowany na wizji. Nagranie podbija sieć
Nagranie z pierwszego odcinka najnowszego sezonu „Dancing on ice” bije rekordy popularności w sieci. Gospodarz programu został znokautowany przez jednego z uczestników. Sprawa zakończy się w sądzie?
„Dancing on ice” to brytyjskie show emitowane od 2006 roku. Formułą przypomina polską wersję programu „Gwiazdy tańczą na lodzie”. Na lodowym parkiecie zmagają się ze sobą aktorzy, prezenterzy, zawodowi sportowcy, olimpijczycy, piosenkarze i uczestnicy reality show. Po treningach pod okiem zawodowych łyżwiarzy figurowych starają się zachwycić jury. 14 stycznia wyemitowano pierwszy odcinek 16. edycji „Dancing on ice”, w którym udział bierze m.in. Ricky Hatton, profesjonalny bokser. To właśnie on był głównym sprawcą zamieszania.
Zobacz także: Rodowicz popłakała się na scenie. Przekazała zaskakujące wieści
Stephen Mulhern znokautowany na wizji przez boksera
„Dancing on ice” jest prowadzony przez Stephena Mulherna oraz Holly Willoughby. W pewnym momencie wdali się w pogawędkę z bokserem Rickym Hattonem. Prezenter pożałował tego szybciej, niż myślał.
To Holly wpadła na pomysł, aby Ricky Hatton pochwalił się swoimi umiejętnościami i wymierzył cios Stephenowi. Boksera nie trzeba było długo namawiać. Wszyscy stali przed kamerą z uśmiechami na twarzach, gdy nagle Hatton wyprowadził szybki cios w bok prezentera. Siłę uderzenia przyjęła ręka. Z kolei Holly była widocznie zaskoczona, po czym nie potrafiła przestać się śmiać.
Stephen oczywiście runął na ziemię, a w kolejnym wejściu przemawiał do widzów i trzymał się za rękę. Widać było, że robi dobrą minę do złej gry. Widzowie zaczęli martwić się o prezentera, w związku z czym Mulhern zabrał głos.
– Ricky to silny mężczyzna. Prosiłem go, żeby mnie uderzył w ramach żartu, zapominając na chwilę, że jest trzykrotnym mistrzem świata w boksie i tak, to bardzo bolało – przyznał Stephen w rozmowie z „MailOnline”.
Bokser także odniósł się do sprawy. Ricky Hatton opublikował wpis w serwisie „X”, śmiejąc się, że „nokautuje nawet w programie”. Jednocześnie wyraził nadzieję, że prowadzącemu nic się nie stało. Wiadomo, że Stephenowi nic nie jest – będzie musiał tylko poczekać, aż siniak zniknie. W sieci wybuchła dyskusja na temat zdarzenia w brytyjskiej telewizji. Wiele osób śmiało się z zaistniałej sytuacji, ale niektórzy uważają, że Stephen Mulhern powinien pozwać boksera za nieodpowiednie zachowanie. Na razie jednak nie zanosi się na to, aby panowie spotkali się w sądzie.
Źródło: Radio ZET/YouTube/MailOnline
- Mateusz Janicki miał wypadek. Aktor pokazał samochód po kolizji [FOTO]
- Drinki, tańce i nieznajomy mężczyzna. Katarzyna Cichopek przyłapana w nocnym klubie
- „Świat się kręci” wróci na antenę? Zaskakująca decyzja nowych władz TVP