Obserwuj w Google News

Marczuk ofiarą służb za Kamińskiego i Wąsika. Ostro uderza w polityków

3 min. czytania
16.01.2024 20:19

Weronika Marczuk jakiś czas temu ujawniła, że była podsłuchiwana przez służby. Wszystko działo się za czasów władzy Kamińskiego i Wąsika. Teraz gwiazda uderza w polityków PiS: "Nie są więźniami politycznymi".

Marczuk ostro uderza w Kamińskiego i Wąsika
fot. MAREK LASYK/REPORTER/EAST NEWS/JACEK DOMINSKI/REPORTER/EAST NEWS

W książce pod tytułem "Chcę być jak agent", która ukazała się blisko 14 lat temu, Weronika Marczuk opisała kulisy afery, w której była podsłuchiwana przez CBA. 23 września 2009 roku aktorka została zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w związku z zarzutem o przyjęcie 100 tys. zł łapówki oraz o kolejne planowane przyjęcie aż 300 tys. zł. Oskarżenia padły ze strony Tomasza Kaczmarka, znanego jako "agent Tomek". Gwiazda miała pomagać w prywatyzacji Wydawnictwa Naukowo-Technicznego. Jak zdradziła w swojej książce, to, co potem przeżyła w związku ze sprawą, było największym koszmarem w jej życiu.

— Ja przeżyłam największy horror w tym kraju. Wiem, jak to jest kiedy czytasz swoje prywatne rozmowy gdzieś pozapisywane, to jest okropne. To był najgorszy okres w moim życiu. Straciłam wszystko, co miałam jeśli chodzi o jakieś zajętości, o pracę. W moim przypadku to jeszcze było pomówienie, jakieś podejrzenia niesłuszne — mówiła Marczuk przy okazji skandali z podsłuchiwaniem rozmów Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Teraz, kiedy Polskę rozgrzewa sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, gwiazda nie kryje emocji. To właśnie politycy PiS byli zwierzchnikami "agenta Tomka".

Weronika Marczuk zbulwersowana sprawą Kamińskiego i Wąsika. "Nie są więźniami politycznymi"

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik obecnie odsiadują wyrok za nadużycia związane z tzw. aferą gruntową. W obronie skazanych polityków protestują ich koledzy z PiS. Jak twierdzą, byli szefowie CBA są więźniami politycznymi. Weronika Marczuk, która padła ofiarą podsłuchów CBA pod egidą Kamińskiego i Wąsika, jest zbulwersowana takim obrotem sprawy.

Redakcja poleca

 — To oczywiste, że panowie Kamiński i Wąsik nie są więźniami politycznymi. Są urzędnikami, politykami, którzy trafili do więzień, bo popełnili przestępstwa. Najwyższy już czas przestać wykorzystywać immunitet i stołki. W głowie się nie mieści to, że prawica mająca na sztandarach pamięć o prawdziwych bohaterach historii Polski, którzy np. cierpieli w więzieniach komunistycznej Polski, miesza ten etos z ludźmi, którzy w sposób oczywisty łamali prawo, dlatego zostali skazani prawomocnym wyrokiem sądu wolnej Polski – powiedziała Faktowi Weronika Marczuk.

Gwiazda podkreśliła, że prawdziwych więźniów politycznych nie trzeba daleko szukać — są w Białorusi, czy Rosji. — W aresztach i łagrach cierpią niewinni ludzie, których tyrania wykluczyła w ten sposób z życia publicznego. To są dzisiejsi więźniowie polityczni —  zauważyła. 

Weronika Marczuk ostro o Kamińskim i Wąsiku: "To bezwzględni oprawcy"

Marczuk dodała także, że jej perspektywa przez lara się nie zmieniła, tak jak i Kamiński i Wąsik mieli nie zmienić standardów swoich działań. — Moja perspektywa się nie zmieniła od 2009 roku gdy mi złamano życie, jak widać, też działania tych panów się również nie zmieniają, przez te wszystkie lata doszły poza mną tysiące niesłusznie pokrzywdzonych. To my jesteśmy prawdziwymi ofiarami systemu, to my zostaliśmy bezwzględnie wykorzystani przez tych urzędników gdy mieli służyć obywatelom, a ich oszukiwali i wrabiali (co jest czarno na białym udowodnione!). Kat nie może być zarazem ofiarą, co próbuje się nam wmówić — grzmi aktorka. 

W rozmowie z Faktem weronika Marczuk w bardzo mocnych słowach ocenia Kamińskiego i Wąsika. Jak mówi, niszczyli ludziom zdrowie i życie dla "partyjnie ustawianych celów". – Skazani Kamiński, Wąsik i inni uczestnicy stworzonego przez nich systemu to bezwzględni oprawcy, którzy niszczyli ludziom życie, kariery, zdrowie. W imię czego? W imię politycznej nagrody! Dla załatwiania partyjnych spraw, zbierania haków, budowania teczek na ludzi wykorzystywali sieć swoich agentów, których nota bene, jak się dowiadujemy od skruszonych funkcjonariuszy, również oszukiwali. Brnęli do własnych, partyjnie ustawianych celów nie zważając na procedury i na konsekwencje dla ofiar, czy dla budżetu państwa – podsumowała celebrytka.

Źródło: Radio ZET/Fakt

Nie przegap
To oni mają zmienić TVP na lepsze. Przedstawiamy nowe gwiazdy Telewizji Polskiej
12 Zobacz galerię
fot. MATEUSZ GROCHOCKI/Dzien Dobry TVN/East News+THIERRY MONASSE/REPORTER+Bartosz Krupa/Dzien Dobry TVN/East News+Andrzej Hulimka/REPORTER+MAREK KUDELSKI/AGENCJA SE/East News