Pary LGBT w „Rolnik szuka żony”? TVP komentuje: „Miłość nie wyklucza”
W grudniu ogłoszono castingi do 11. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Twórcy randkowego show od dłuższego czasu zachęcają poszukujących miłości do przesyłania swoich zgłoszeń. Ponadto zaznaczono, że nowy sezon programu otwarty jest dla wszystkich kandydatów. Także tych będącymi osobami LGBT+.
Przygotowania do kolejnego sezonu programu „ Rolnik szuka żony” trwają w najlepsze. Niedługo po zakończeniu 10. edycji, twórcy flagowca TVP zachęcili kolejnych poszukujących miłości rolników i rolniczki do przesyłania zgłoszeń. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, z pierwszymi wizytówkami zapoznamy się w okolicach świąt wielkanocnych. Przypomnijmy, że formularz zgłoszeniowy z łatwością odnaleźć można za pośrednictwem oficjalnego profilu „Rolnika” na Instagramie, gdzie zamieszczono wszelkie niezbędne linki.
Trwa casting do 11. sezonu programu „Rolnik szuka żony”
Choć 10. edycja „Rolnik szuka żony” nie zachwyciła wszystkich widzów, okazuje się, że zainteresowanie wzięciem udziału w programie wciąż jest bardzo duże. Producenci mogli przekonać się o tym w piątek, podczas zorganizowanej przez siebie sesji Q&A. Potencjalni kandydaci mogli wykorzystać ten moment na zadanie twórcom bardziej sprecyzowanych pytań, na które ci odpowiadali im publicznie.
Zobacz też: Ewa z „Rolnik szuka żony” w ogniu krytyki. Dorota i Nicola wspierają koleżankę
Sporo zapytań dotyczyło zasad, które kwalifikują rolnika bądź rolniczkę do wzięcia udziału w programie. Producenci wyczerpująco odpowiedzieli na większość z nich, zaznaczając, że na zgłoszenia zainteresowanych czekają jedynie do 28 lutego 2024 roku.
Twórcy „Rolnika” zostali zapytani również o to, jak sprawa ma się w przypadku zgłoszeń przesyłanych przez osoby ze społeczności LGBT+. „Czy osoby LGBT też mogą się zgłaszać” – mogliśmy przeczytać.
Pary LGBT w „Rolnik szuka żony”? Produkcja odpowiada
Jakie zdanie na ten temat mają producenci flagowego show Telewizji Polskiej? Okazuje się, że bardzo otwarcie podchodzą do wszystkich przesyłanych zgłoszeń. „Zapraszamy, miłość nie wyklucza” – napisali w odpowiedzi na zadane pytanie.
Przypomnijmy, że w polskiej edycji programu jak dotąd nie pojawiła się jeszcze żadna para jednopłciowa. To jednak mógł powodować fakt, że TVP przez wiele lat była miejscem bardzo nieprzychylnym społeczności LGBT+ i być może dlatego, osoby te bały się wysłać swoje zgłoszenia.
Sama Marta Manowska przyznała w jednej z rozmów z Pudelkiem, że twórcy „Rolnika” nigdy nie otrzymali zgłoszenia od osoby nieheteronormatywnej. „Nam to się nigdy nie zdarzyło. Wiem, że to się dzieje np. w edycji niemieckiej... Kiedyś dostałam to pytanie: czy my jesteśmy na to gotowi. Muszę zaproponować to nie producentom, ale ludziom, którzy zgłaszają się do programu. [...] Dla mnie to totalnie normalna sytuacja. Każdy z nas kocha, każdy pragnie drugiego człowieka w życiu. Każdy chce być szanowany za to, kim jest” – mówiła.
Źródło: Radio ZET/Pudelek
- Waldemar z „Rolnika” przekazał radosne wieści. Pochwalił się pociechą
- Kolejne nazwisko w „Tańcu z gwiazdami”. Kto zatańczy w programie Polsatu?
- Rzeźniczak zwolniony. Wszystko przez kontrowersyjny wywiad w TVN