Manowska miała wylecieć z „Rolnika”? Brano pod uwagę jedną z uczestniczek
Marta Manowska już od 2014 roku prowadzi program „Rolnik szuka żony”. Jest również gospodynią „Sanatorium miłości”. Widzowie TVP nie wyobrażają sobie, aby ktokolwiek mógł zastąpić znaną i lubianą prezenterkę. Jednak pojawiły się plotki, że produkcja miała brać pod uwagę zmiany w programie. „Rolnik szuka żony” miał być prowadzony lub współprowadzony przez jedną z uczestniczek.
![Marta Manowska miała wylecieć z Rolnik szuka żony? Marta Manowska miała wylecieć z Rolnik szuka żony?](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/seriale/marta-manowska-miala-wyleciec-z-rolnik-szuka-zony-brano-pod-uwage-jedna-z-uczestniczek/22737434-1-pol-PL/Manowska-miala-wyleciec-z-Rolnika-Brano-pod-uwage-jedna-z-uczestniczek_content.png)
„Rolnik szuka żony” jest jednym z flagowych programów TVP. Co sezon miliony telewidzów zasiadają przed odbiornikami i śledzą przygody uczestników. Dzięki formatowi powstało już wiele szczęśliwych par, a przykładem są między innymi Grzegorz i Anna Bardowscy, Marta Paszkin i Paweł Bodzianny czy Joanna i Kamil Osypowiczowie. Marta Manowska dopinguje wszystkich uczestników i zdaniem wielu widzów jest niezastąpiona w swojej roli. Wnosi do programu empatię, spokój oraz stara się zapobiegać konfliktom. Jednak mało brakowało, aby gospodynią „Rolnik szuka żony” została Kamila Boś z 8. edycji. Być może największe zmiany jeszcze przed nami?
Zobacz także: Wielka przemiana Izy z "Rolnika". Zawierzyła życie Bogu i została Córką Króla
Marta Manowska mogła stracić pracę w „Rolnik szuka żony”?
Marta Manowska ma teraz ręce pełne roboty – w końcu rusza 11. sezon „Rolnik szuka żony”. Gospodyni będzie odwiedzać kandydatów oraz kandydatki i przekazywać im listy od osób z całej Polski. Mało brakowało, a Manowskiej w ogóle nie zobaczylibyśmy przed kamerami. Gdy w 8. edycji pojawiła się Kamila Boś, od razu zwróciła na siebie światła fleszy. Była rezolutna, szczera i lubiła postawić na swoim. Widzowie zarzucali uczestniczce, że do „Rolnika” zgłosiła się nie w poszukiwaniu miłości, a pracownika. Wielu internautów pisało też, że 30-latce zależało na wypromowaniu swojego pieczarkowego imperium.
Kamila Boś w programie nie znalazła miłości, ale została zauważona przez media. Zaczęła pojawiać się w innych programach, np. „Jaka to melodia?” oraz pozowała na ściankach. Informator portalu Świat Gwiazd wyjawił, że swojego czasu Boś była brana pod uwagę jako nowa prowadząca „Rolnik szuka żony”.
– Jest młoda, piękna, odważna i mieszka na wsi. Cieszy się szacunkiem reżysera. Mogłaby z powodzeniem podjąć próbę zastąpienia Marty Manowskiej, albo towarzyszenia jej w programie – mówił informator Świata Gwiazd. Kandydatura Kamili Boś miała być rozważana ok. dwóch lat temu.
Produkcja miała rozważać, aby Kamila Boś została przynajmniej współprowadzącą format. W końcu kto, jak nie ona, zna cały program od podszewki? Pomysły jednak nie weszły w życie. Informator Świata Gwiazd tłumaczył, że normalne jest odświeżanie formatów, ale TVP ma świadomość, że „Rolnik” nie istnieje bez Marty Manowskiej. Przypomnijmy tylko, jakim zamieszaniem skończyło się zwolnienie Katarzyny Dowbor z „Nasz nowy dom” – widzowie byli wręcz rozjuszeni. A co z Kamilą Boś? Patrząc na zmiany, jakie zachodzą w telewizji publicznej, to być może i dla niej gdzieś znajdzie się miejsce.
Źródło: Radio ZET/Świat Gwiazd