Marta Manowska zniknie z „Rolnik szuka żony”? Ujawniła swoje plany
Czy wprowadzane przez nowy rząd zmiany w Telewizji Polskiej będą miały wpływ na „Rolnik szuka żony”? Po tym, jak z „Pytaniem na Śniadanie” pożegnali się wszyscy dotychczasowi prowadzący, niektórzy mogą zastanawiać się, jaki los czeka Martę Manowską. Prowadząca show stawia sprawę jasno.
Telewizja Polska przechodzi poważne zmiany. Z anteny zniknęły twarze, które przez ostatnie lata można było uznać za wizytówki stacji. Nie oszczędzono nawet porannego show „Pytanie na Śniadanie”, z którego zniknęli wszyscy prowadzący. Czy podobny los czeka „Rolnik szuka żony”?
Marta Manowska odejdzie z TVP?
W obliczu tak poważnych transformacji ramówki i składu osobowego znanych programów widzowie mają prawo zastanawiać się, czy Marta Manowska zachowa swoje dotychczasowe stanowisko w „Rolnik szuka żony”. W końcu jest ona od lat utożsamiana z randkowym formatem i jej odejście mogłoby spotkać się z ogromnym niezadowoleniem tych, którzy przywiązali się do dotychczasowej formy programu. Czy naprawdę jest się czego obawiać?
Zobacz także: Anna Popek przejdzie do TV Republika? Postawiła sprawę jasno
Dla tych, którzy myśląc o jej możliwym odejściu z TVP, z nerwów obgryzają paznokcie, Manowska ma dwie dobre wiadomości. W rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, że na ten moment nie zapowiada się, by „Rolnik szuka żony” zniknął z anteny. Ponadto zapewniła, że to ona poprowadzi 11. edycję programu. Nagrania do kolejnego sezonu ruszają w najbliższych dniach.
– Tak, wejdę na zdjęcia w przyszłym tygodniu. Ruszamy z 11. edycją programu „Rolnik szuka żony” – oznajmiła Manowska.
To dla niej okres niezwykle specjalny. Manowska stwierdziła, że pierwsze nagrania uważa za wyjątkowe. Czy 11. edycja „Rolnik szuka żony” zachwyci również widzów? Będziemy musieli poczekać, by poznać odpowiedź na to pytanie. Nie ujawniono jeszcze szczegółów dotyczących premiery nowego wydania randkowego show.
Źródła: Radio ZET/JastrzabPost.pl
Tu się dzieje
