Maria z „Sanatorium miłości” cierpi po operacji. Jest „strasznie słaba”
Maria z szóstego sezonu „Sanatorium miłości” cały czas przebywa w szpitalu. Seniorka przeszła poważną operację i próbuje wrócić do pełni sił. Niestety rehabilitacja nie przebiega tak, jakby sobie tego życzyła. Królowa turnusu zmaga się z bólem i jest „strasznie słaba”.
Maria z „ Sanatorium miłości” zmaga się z okropnym bólem po operacji
Maria Oleksiewicz wyrasta na największą gwiazdę szóstego sezonu „Sanatorium miłości”. Po zakończeniu zdjęć do programu TVP kuracjuszka gościła w „ Pytaniu na Śniadanie” i opowiedziała o udziale w randkowym reality-show dla seniorów. Niedługo później ogłosiła, że poprowadzi swój własny program. W wywiadzie dla portalu RadioZET.pl Maria Oleksiewicz zdradziła, ile zarabiają uczestnicy „Sanatorium miłości” i ujawniła, czy to prawda, że jest milionerką. Medialną ekspansję energicznej seniorki przerwały problemy zdrowotne. Królowa turnusu wylądowała w szpitalu i musiała przejść poważną operację.
Tak Maria z „Sanatorium miłości” czuje się po operacji. „Bardzo boli”
Fani „Sanatorium miłości” interesują się życiem ulubionych seniorów nawet po zakończeniu programu TVP. Ostatnio widzowie wstrzymali oddech, gdy wyszło na jaw, że Janina Partyczna miała wypadek. Wcześniej wszyscy mówili o operacji Marii Oleksiewicz. Uczestniczka szóstego sezonu „Sanatorium miłości” o wszystkim poinformowała na Facebooku. „Jestem w szpitalu, czekam na operację. Trzymajcie kciuki” - napisała. Niedługo później poprosiła internautów o duchowe wsparcie.
„Bardzo proszę o modlitwę moich kochanych fanów i prawdziwych przyjaciół” - zwróciła się do życzliwych jej osób. Wkrótce wyszło na jaw, że operacja była planowana, a lekarze stanęli na wysokości zadania. Początkowo Maria czuła się bardzo dobrze, lecz z czasem zaczął doskwierać jej straszny ból. „Super się czuję. Wszystkim wielkie dzięki. Doktorom moim chylę czoła. Opieka luksusowa. (…) Dziękuję Bogu za operację. Kocham was za miłość i troskę oraz wsparcie” - pisała jeszcze kilka dni temu Maria Oleksiewicz. Niestety stan jej zdrowia uległ pogorszeniu, a rehabilitacja nie przebiega tak, jakby chciała tego uczestniczka „Sanatorium miłości”.
„Po trzech dniach w szpitalu i rehabilitacji. (…) Słabo, bo bardzo boli i puchnie noga. Strasznie słaba... Trzeba się odbudować, a nie jest łatwo” - podzieliła się swoimi rozterkami na Facebooku. Na szczęście Maria Oleksiewicz mogła liczyć na wsparcie fanów, którzy podnieśli ją na duchu. „Zdrówka, pani Mario, będzie wszystko dobrze”, „Trzeba myśleć pozytywnie. Wszystko będzie dobrze. Pewnie czasu potrzeba”, „Jesteś silna. Dasz radę! Kto jak nie Ty” - dopingowali seniorkę internauci.
Źródło: Radio ZET
Tu się dzieje
