Obserwuj w Google News

„M jak miłość” bez Teresy Lipowskiej? Aktorka wytypowała następczynie Barbary

2 min. czytania
12.12.2023 09:22

„M jak miłość” to jeden z ulubionych seriali Polaków. Widzom trudno sobie wyobrazić, że produkcja mogłaby być kontynuowana po odejściu Teresy Lipowskiej, czyli Barbary Mostowiak – nestorki serialowej rodziny. O takiej ewentualności niedawno mówiła sama gwiazda hitu Dwójki. Lipowska zdradziła, że znalazła już swoje następczynie. Kogo miała na myśli?

„M jak miłość” bez Teresy Lipowskiej? Aktorka wytypowała następczynie Barbary
fot. Screen, Instagram @mjakmilosc.official

„M jak miłość” to serial, który na ekranach pojawił się 4 listopada 2000 roku. Choć od tego momentu minęły już ponad dwie dekady, produkcja TVP wciąż cieszy się ogromną popularnością. Widzowie już od pierwszych chwil pokochali rodzinę Mostowiaków, która na przestrzeni lat przeżywała zarówno szczęśliwe momenty, jak i liczne dramaty. Mimo że obecnie fabuła serialu w coraz mniejszym stopniu skupia się na Mostowiakach, serial nie traci fanów. Nowe odcinki, w których prym wiodą Chodakowscy czy Budzyńscy, wciąż przyciągają przed telewizory miliony widzów.

Teresa Lipowska zdradziła, kto zastąpi ją w „M jak miłość”

Fani „M jak miłość” są jednak zgodni co do tego, że serial nie mógłby dalej istnieć, gdyby zabrakło w nim granej przez Teresę Lipowską Barbary Mostowiak. Uwielbiana nestorka rodu uznawana jest za jedną z czołowych postaci produkcji i filar, który podtrzymuje wszystkie wątki. Sama Lipowska nie zgadza się jednak z opinią widzów. W kulisach telewizyjnego hitu wyznała, że ma już swoją następczynię, a nawet… dwie.

Zobacz również: Quiz. Jak dobrze znasz „M jak miłość”? 10/10 i zbijasz piątkę ze Zduńskimi

W krótkim filmiku podzieliła się z fanami swoją wizją, dotyczącą przyszłości rodziny Mostowiaków. Zdaniem aktorki, jej postać zastąpią dwie inne Basie – wnuczki serialowej Barbary. Gwiazda miała na myśli córkę Marysi i Artura Rogowskich oraz przybraną pociechę Pawła i Franki Zduńskich.

– Cieszę się, że moja Barbara ma następczynie, bo mam dwie wnuczki Basie. Bardzo dobrze się z nimi dogaduje. Może dlatego, że mamy to samo imię – zdradziła Lipowska w kulisach „M jak miłość”.

Redakcja poleca

W tym samym odcinku głos zabrała również Karina Woźniak, aktorka wcielająca się w Basię Rogowską. Podczas krótkiej wypowiedzi przyznała, że serialową babcię i wnuczkę łączy niezwykła więź. Obie uczą się od siebie i uwielbiają spędzać wspólnie czas.

– Barbara i Basia są najlepszymi przyjaciółkami. I Basia bierze z niej przykład. Barbara może uczyć Basię życia, a Basia może uczyć swoją babcię nowinek technologicznych, slangu młodzieżowego – opowiadała.

Karina Woźniak doskonale odnalazła się na planie serialu, a wszystko dzięki wsparciu Teresy Lipowskiej. Młoda aktorka nie ukrywa, że odtwórczynię roli Barbary Mostowiak traktuje jak drugą babcię.

– Pamiętam, że byłam zestresowana bardzo, bo to jest ikona – wielka aktorka. I nagle ja wchodzę do takiego serialu kultowego, który oglądałam z babcią przez wiele lat. Ale pani Teresa rozłożyła swoje ramiona i przyjęła mnie bardzo ciepło. Mamy taką relację: wnuczka-babcia. Tak jak w serialu – wspominała.

Źródło: Radio ZET/Plotek

Nie przegap
Mikołaj Roznerski flirtował w najlepsze. Aktor z serialu TVP „M jak miłość” widziany z kobietami
8 Zobacz galerię
fot. RadioZET.pl exclusive