slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Karol Strasburger zniknie z "Familiady"? "Ktoś ma mnie zastąpić"

3 min. czytania
25.03.2024 10:12

"Familiada" bez Karola Strasburgera? Pojawiły się informacje, że prowadzący kultowego teleturnieju TVP ma zostać zastąpiony przez kolegę ze stacji. Strasburger skomentował te doniesienia.

Karol Strasburger
fot. TRICOLORS/East News
slot: billboard
slot: billboard

Według nieoficjalnych informacji nowe władze TVP mają w planach zmiany dotyczące ramówki stacji i wymiany niektórych prowadzących. Wśród nich ma być Karol Strasburger — twarz teleturnieju "Familiada". Zainteresowany skomentował te plotki.

Zobacz także

"Familiada": Karol Strasburger zostanie zastąpiony przez nowego prowadzącego?

W ciągu ostatnich kilku miesięcy w TVP dokonano wiele drastycznych zmian. Jest to oczywiście związane ze zmianą władz mediów publicznych, które zgodnie z obietnicami nowego rządu zaczęły czystki po latach władzy Prawa i Sprawiedliwości. Z anteny zniknęło bardzo wiele twarzy. Czy wśród nich będzie również Karol Straburger?

Quiz: Czy poradziłbyś sobie w "Familiadzie"? Za 12/12 suchar od Strasburgera

1/12 Jakie produkty spożywcze często proponowane są do degustacji w supermarketach?
slot: rectangle
slot: billboard

Jak podaje "Super Express", Straburgera miałby zastąpić Przemysław Babiarz, który niedawno stracił własny teleturniej - "Va Banque". Nie są to informacje wyssane z palca, bo jak się okazuje, Straburger słyszał te pogłoski. Prowadzący "Familiady" postanowił je skomentować. - Dotarły do mnie takie wiadomości, że ktoś ma mnie zastąpić. Oczywiście, te różne takie opowieści trwają od wielu lat, więc tym specjalnie bym się nie przejmował - powiedział w rozmowie z "Super Expressem". 

Strasburger nie wierzy, że zostanie zastąpiony innym prowadzącym. Nawet jeśli tak by się stało, zdaje sobie sprawę z faktu, że nic z tym nie może zrobić. - Nawet nie mam na to wpływu, gdyby ktoś to wymyślił. I powiem jeszcze drugie zdanie, że nawet nie chcę mieć wpływu na takie różne sprawy - wyjaśnił. Usunięcie Strasburgera z TVP mogłoby być kiepskim ruchem. Aktor jest związany z programem od samego początku - od 1994 roku. We wrześniu 2024 roku mija 30 lat od startu teleturnieju. Ciężko sobie wyobrazić, żeby władze TVP zwolniły prowadzącego podczas jubileuszu.

Redakcja poleca

"Familiada": Przemysław Babiarz zastąpi Karola Strasburgera?

Poza tym Strasburger jest twarzą "Familiady". Gdyby zabrakło go w programie, teleturniej zapewne straciłby wielu widzów, a mimo wszystko oglądalność jest ważnym czynnikiem, nawet w telewizji publicznej. Sam prowadzący podkreśla, że nie ma podstaw do usunięcia go z programu z powodów sympatii politycznych. Chociaż pracował w TVP przez cały okres rządów PiS, nie wpisywał się swoją postawą w narrację rządu.

- Nie dałem się wmanewrować w żadne układy i nie zgadzałem się na podpisywanie paragrafów promocyjnych, które narzucałyby mi cokolwiek ze strony ówczesnej TVP. Nigdy nie sprzyjałem jakimkolwiek opcjom politycznym i na swoich mediach społecznościowych nie pozwalałem sobie ani innym na takie wycieczki - powiedział Strasburger.

Odniósł się też do potencjalnego zastępcy jego osoby w "Familiadzie". - Władze obecnej TVP mają nową wizję i inną koncepcję na to, jak ma wyglądać ramówka oraz jakie osoby chętnie do jej tworzenia zaproszą. Według moich obserwacji i wiedzy pan Babiarz zakończył współpracę z "VaBanque", w innych programach się nie pojawia, zatem można wyciągnąć wniosek, że będąc w szeregach dotychczasowej ekipy TVP, przez tę nową nie będzie raczej brany pod uwagę w kontekście nowych propozycji - wytłumaczył Strasburger. Przemysław Babiarz nie komentuje sprawy.

Rozlicz PIT i przekaż 1,5 procent na Fundację Radia ZET

Źródło: Radio ZET/Super Express

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art