slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

„Doktor Quinn” powraca? Gwiazda wygadała się na temat kontynuacji serialu

2 min. czytania
08.12.2023 15:04

„Dr Quinn” przed laty był ulubionym serialem medycznym widzów na całym świecie. Ogromną popularnością cieszył się również w Polsce. Po zakończeniu emisji produkcji wielu fanów marzyło, by kultowe postaci powróciły na ekrany. Choć były takie plany i powstały nawet scenariusze do nowych odcinków, nie zdecydowano się wznowić realizacji serialu. „Nie są zainteresowani westernami” – zdradziła Jane Seymour, odtwórczyni głównej roli.

"Doktor Quinn"
fot. CBS/Courtesy Everett Collection/Everett Collection/East News
slot: billboard
slot: billboard

„Dr Quinn” to amerykański serial medyczny, który zadebiutował na ekranach w 1993 roku. Produkcja opowiadała o losach młodej lekarki z Bostonu, która postanawia przeprowadzić się na Dziki Zachód, by tam nieść pomoc najbardziej potrzebującym. Michaela, bo tak ma na imię tytułowa bohaterka, nie spotyka się jednak z miłym przyjęciem. Mieszkańcy nie są ufni wobec kobiety, która wykonuje zawód dotąd zarezerwowany głównie dla mężczyzn.

W serialu poruszanych jest wiele kwestii społecznych, aktualnych w Stanach Zjednoczonych w drugiej połowie XIX wieku. Fabuła obfituje w wątki dotyczące rasizmu, równouprawnienia, czy tolerancji. Produkcja, w której główne role zagrali Jane Seymour oraz Joe Lando, cieszyła się tak dużą popularnością, że nakręcono aż sześć sezonów i dwa pełnometrażowe filmy o losach odważnej i empatycznej lekarki z Colorado Springs.

„Dr Quinn” miała powrócić na ekrany

Widzowie przez lata zastanawiali się, czy produkcja zdecyduje się na realizację kolejnych odcinków uwielbianego serialu. O taką możliwość zapytano niedawno Jane Seymour. Aktorka, wcielająca się w tytułową lekarkę, w rozmowie z „The Messenger” zdradziła, że niedawno przedstawiła pomysł na reboot kultowej produkcji. Mimo że zaprezentowała gotowy scenariusz pierwszych odcinków i zarys całego sezonu, jej projekt został odrzucony.

Napisaliśmy już jeden scenariusz i zaplanowaliśmy cały serial. Właśnie przedstawiliśmy go jednej ze stacji, a oni powiedzieli, że nie są zainteresowani westernami.” - opowiadała, nie kryjąc rozczarowania.

Redakcja poleca

Jej zdaniem to zupełnie niezrozumiała decyzja, zwłaszcza, że seriale realizowane w tym gatunku, cieszą się w ostatnich latach sporą popularnością. Aktorka wyznała, że stacja być może zmieniłaby zdanie, gdyby fabułę osadzono we… współczesności.

„Wczoraj wieczorem zaproponowano mi, wierzcie lub nie, by zrobić "Doktor Quinn" jako współczesny serial. Zastanawiam się, dlaczego. Cały sens "Doktor Quinn" polega na tym, że życie pod pewnymi względami tak naprawdę nie zmieniło się tak bardzo od lat 70. XIX wieku do chwili obecnej. Pod innymi względami zmieniło się w bardzo dużym stopniu. Ale wiele z tych samych spraw jest nadal aktualnych i myślę, że to właśnie było w tym takie magiczne.” – przekonywała.

Póki co nie wiadomo, czy Seymour planuje do swojego pomysłu przekonywać inne stacje telewizyjne bądź platformy streamingowe.

Źródło: Radio ZET/Serialowa.pl

Nie przegap
To właśnie miłość - kadr z filmu
10 Zobacz galerię
fot. materiały prasowe/Netflix
slot: leaderboard_pod_art