Andrzej Precigs nie żyje. Produkcja "M jak Miłość" pożegnała aktora. "Niezmiernie wdzięczni"
Andrzej Precigs nie żyje. Za pośrednictwem mediów społecznościowych produkcja "M jak miłość" pożegnała aktora, który zmarł w wieku 74-lat. W rolę Zbigniewa Filarskiego, ojca serialowej Kingi, wcielał się przez ponad 20 lat.
Andrzej Precigs nie żyje. W sobotę 26 sierpnia 2023 roku w wieku 74 lat zmarł znany i ceniony aktor, który na koncie miał role w dziesiątkach produkcji filmowych i serialowych. Jedną z najbardziej rozpoznawalnych kreacji Precigsa była rola Zbigniewa Filarskiego w serialu " M jak miłość". W rolę ojca serialowej Kingi aktor wcielał się przez 23 lata. Produkcja hitu TVP pożegnała zmarłego za pośrednictwem postu opublikowanego w mediach społecznościowych.
Andrzej Precigs nie żyje. Produkcja "M jak miłość" żegna zmarłego aktora
Na profilu "M jak miłość" na Instagramie pojawił się post, w którym poinformowano o śmierci Andrzeja Precigsa i uczczono pamięć aktora, który występował w serialu przez ponad dwie dekady.
- Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Pana Andrzeja Precigsa, aktora związanego z naszym serialem od początku, człowieka wyróżniającego się ciepłem, życzliwością i pogodą ducha. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za możliwość wspólnej pracy przez ponad 20 lat, za wszystkie rozmowy, uśmiechy i wzruszenia. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia - czytamy.
Pod wpisem zaroiło się od komentarzy zrozpaczonych widzów oraz gwiazd polskich filmów i seriali. Swoimi uczuciami podzielili się między innymi koledzy zmarłego z planu "M jak miłość", Rafał Mroczek i Mikołaj Roznerski.
Gwiazdy "M jak miłość" żegnają Andrzeja Precigsa. Aktor zmarł w wieku 74 lat
Pod postem na profilu "M jak miłość" na Instagramie pojawiły się smutne wpisy fanów, którzy nie ukrywają, że bez charyzmatycznego aktora produkcja będzie niemal nie do poznania. Andrzeja Precigsa pożegnał między innymi Rafał Mroczek.
- Niech spoczywa w spokoju. Panie Andrzeju, dziękuję za te wszystkie lata. Był pan super człowiekiem - napisał.
"Spoczywaj w pokoju" napisał także Mikołaj Roznerski. Przypomnijmy, że serialowego ojca we wzruszających słowach pożegnała Katarzyna Cichopek. Aktorka nie potrafiła ukryć wzruszenia ukryć wzruszenia na planie "Pytania na śniadanie".
- Jadwiga Barańska nie chce już żyć? Aktorka jest ciężko chora. "Pozwólcie mi odejść"
- Anna Popek prosto z pielgrzymki trafiła na zabieg. Co się stało?
- Jerzy Stuhr traci kontakt z rzeczywistością? Szokujące słowa Macieja Stuhra
Aktorzy, którzy zmarli przed trzydziestką. Tragiczne śmierci u progu sławy [GALERIA]
Tu się dzieje
