Obserwuj w Google News

Zaskoczenie w „Top Model”. To pierwszy taki przypadek w historii programu

2 min. czytania
10.09.2023 08:44

„Top Model” ponownie zaskoczyło widzów. W programie TVN po raz pierwszy w historii doszło do takiej sytuacji. Jurorzy byli zachwyceni, podjęli odważną decyzję i przyznali złoty bilet.

zaskoczenie-w-top-model-to-pierwszy-taki-przypadek-w-historii-programu-tvn
fot. Player (Top Model)

Widzowie „ Top Model” nie byli zachwyceni pierwszym odcinkiem 12. sezonu programu. Internauci zarzucali, że show nie ma już wiele wspólnego z modelingiem, a producenci poświęcają zbyt dużo czasu na smutne historie uczestników. Później wybuchła afera związana z jednym z jurorów. Anatol Modzelewski zażądał przeprosin od Dawida Wolińskiego. Projektant nie przejął się wizją spotkania w sądzie i stwierdził, że model „ szuka taniej sensacji”. Na szczęście w programie wydarzyła się rzecz, która może pomóc telewidzom zapomnieć o skandalach. Coś takiego jeszcze nie miało miejsca w polskiej edycji „Top Model”. Jury podjęło odważną decyzję i zaskoczyło fanów show o modelkach i modelach.

Przyznano złoty bilet w „Top Model”. Pierwsza taka sytuacja w historii programu

Niedawno informowaliśmy, że widownia „Top Model” topnieje. Joanna Krupa ponoć ma obawiać się, że program nie będzie kontynuowany. Nic więc dziwnego, że produkcja robi wszystko, by podnieść zainteresowanie show. W ostatnim odcinku doszło do zaskakującej sytuacji, która na stałe zapisze się w historii „Top Model”.

Jury zadecydowało, komu przyzna złoty bilet, który sprawia, że wybrany uczestnik omija etap bootcampu i od razu trafia do domu modelek i modeli. W poprzednich sezonach taką szansę otrzymały: Klaudia El Dursi, Weronika Zoń, Weronika Kaniewska i Aleksandra Helis. W tej edycji po raz pierwszy nagrodzono złotym biletem mężczyznę.

Szczęśliwcem został pochodzący z Warszawy 25-letni Tadeusz Mikołajczak. Na casting przyszedł z dziewczyną Zofią i opowiedział widzom swoją historię. Okazało się, że nie ma on kontaktu ze swoimi rodzicami. - Nie mam z nimi kontaktu tak naprawdę od małego. Było to z przyczyn niezależnych od nas, ode mnie i od rodziców. Moim głównym przewodnikiem była babcia. (...) Temat moich rodziców i dzieciństwa został u mnie zamknięty raz, a dobrze. Chciałbym to zostawić tak, jak jest - ujawnił na wizji.

Mężczyzna zrobił ogromne wrażenie na jurorach. Joanna Krupa miała jednak pewne zastrzeżenia. - Jak mnie te wąsy denerwują - wypaliła. Nie zrobię ci tego, ale jak przejdziesz dalej, to musisz zgolić - śmiała się. Widzowie nie mieli podobnych wątpliwości. „Nareszcie złoty bilet dla chłopaka”, „Ale przystojniak”, „Całkiem fajny Tadzio”. „Super i ten wąsik!” - komplementowali go internauci.

Nie przegap
Brazylijska-tancerka-czy-rogata-diablica-W-tych-kreacjach-Rodowicz-podbijała-scenę
10 Zobacz galerię
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER, PIOTR KAMIONKA/REPORTER, JACEK DOMINSKI/REPORTER