Wyszkoni wyrzucona z TVP przez poglądy? "Wściekły atak środowisk kościelnych"

Anna Wyszkoni jest jedną z najbardziej znanych polskich wokalistek, która na scenie jest już od wielu lat. Największą rozpoznawalność zyskała wraz z zespołem "Łzy", którego piosenki, takie jak "Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka" czy "Narcyz się nazywam", nuciły tysiące ludzi. Z wielką popularnością przyszły też największe wydarzenia i festiwale, w których gwiazda brała udział również już jako solowa wokalistka. Występowała wielokrotnie m.in. w Opolu. Tym bardziej wielkim zaskoczeniem było to, jak została potraktowana przez Telewizję Polską.

W niedawnym wywiadzie piosenkarka podzieliła się smutnymi doświadczeniami ze współpracy z TVP, kiedy to niemal w ostatniej chwili została wyrzucona z opolskiego festiwalu. Gwiazda jest przekonana, że chodziło o jej stanowisko w sprawie praw kobiet. Wyszkoni od lat otwarcie wypowiada się na ten temat, wspierając prawa Polek.

TVP boi się Anny Wyszkoni? 

W niedawnej rozmowie z "Plejadą" Ania Wyszkoni opowiedziała o niemiłych sytuacjach, których doświadczała w TVP. Jak przyznała, po tym, jak publicznie okazała wsparcie kobietom, biorącym udział w "Ogólnopolskim Strajku Kobiet", doświadczyła ataków ze strony "środowisk kościelnych". Uważa, że choć nie tylko ona w tej sprawie zabrała głos, to w TVP skupiono się akurat na niej.

Zaskoczył mnie ten wściekły atak środowisk kościelnych i samej telewizji, bo wiele znanych kobiet zabrało głos w tej sprawie, a oni skupili się akurat na mnie

— przyznała artystka.

Zobacz także: Ania Wyszkoni bez makijażu.Tak wygląda w domowym zaciszu

Anna Wyszkoni wyznała, że nie dość, że w ostatniej chwili dostała telefon, że nie wystąpi w Opolu, to jeszcze TVP zablokowało emisję wywiadu, którego udzieliła wcześniej dla "Pytania na śniadanie".

Wprost dano mi do zrozumienia, z czego wynika ta decyzja. Mało tego, zablokowano emisję wywiadu, którego udzieliłam wcześniej do śniadaniówki TVP. [...] Kocham opolską publiczność. Opolski amfiteatr jest dla mnie bardzo ważnym miejscem, na jego deskach zapisana jest moja muzyczna historia. Przecież nie jadę tam po to, żeby agitować czy popierać kogokolwiek

— powiedziała piosenkarka.

Redakcja poleca

2

Anna Wyszkoni o trudnych doświadczeniach. Opowiada o nowotworze i depresji

2

Ania Wyszkoni szczerze o depresji. "Leżałam bez energii na podłodze”

Anna Wyszkoni wyrzucona z TVP. Winny "Ogólnopolski Strajk Kobiet"

Jak się okazuje, zbanowano nie tylko jej występ w Opolu i wywiad w śniadaniówce. Potem zauważyła, że regularnie odwoływane są jej bożonarodzeniowe występy.

- Nie wiem, co ma śpiewanie kolęd do mojego stanowiska w kwestii praw kobiet. Zaskoczył mnie ten wściekły atak środowisk kościelnych [...] Po wsparciu Strajku Kobiet odwołano wiele moich koncertów kolędowych, których wcześniej grałam sporo [...] Natomiast ja przyjęłam to z dystansem, a następnie sama odmówiłam kilku kolejnych zaproszeń do występów w kościołach — opowiedziała smutno Wyszkoni.

Mimo wszystko gwiazda wróciła do TVP i znów można oglądać ją w różnych wydarzeniach publicznego nadawcy. Jak twierdzi, robi to dla swoich fanów i dla siebie. Nie chce życia artystycznego wiązać z polityką czy władzą.

Gwiazdy, które cierpiały na depresję [ZDJĘCIA]

9 Zobacz galerię

fot. East News