Oceń
Anna Wyszkoni opowiedziała o tym, co się wydarzyło w jej życiu w ostatnich latach. Wokalistka musiała się uporać z chorobą nowotworową, a potem pojawiła się depresja.
Zobacz także: Ania Wyszkoni szczerze o depresji. "Leżałam bez energii na podłodze”
Anna Wyszkoni o trudnych doświadczeniach. Opowiada o nowotworze i depresji
Jak podaje plotek.pl, u Anny Wyszkoni wiele lat temu zdiagnozowano raka tarczycy. Piosenkarka poddała się leczeniu, po operacji miała niedowład jednej struny głosowej i musiała się poddać jeszcze bardziej szczegółowemu leczeniu, dzięki któremu wróciła na scenę. Wszystkie te wydarzenia sprawiły jednak, że zachorowała na depresję.
- Zaczynając od tego, co wydarzyło się ponad 20 lat temu, czyli sytuacja rozwodowa, która była jednak bardzo trudnym doświadczeniem, ale mnie wzmocniła [...] potem diagnoza — nowotwór tarczycy, depresja. Znalazłoby się jeszcze parę przykrych doświadczeń. Ale staram się wyciągać z tego dobre wnioski i iść dalej, czerpiąc z tego tylko i wyłącznie siłę — powiedziała w wywiadzie z Jastrząb Post.
Wyszkoni zdradziła, że musiała skorzystać z pomocy specjalisty. - Wszystko było spowodowane farmakologiczną sytuacją u mnie, to wszystko działo się lawinowo, jedno po drugim. Nowotwór, przyjmowanie sztucznych hormonów i te wahania nastrojów. Pomogła mi rodzina, praca, którą kocham, publiczność i chęć powrotu na scenę. To są takie elementy, które budują całe moje życie — wyjasniła.
Ania Wyszkoni: kiedy wydała ostatnią płytę?
Najnowszy, solowy album Anny Wyszkoni ukazał się w 2022 roku i nosi tytuł "Z cegieł i łez".
Zobacz także: Anna Mucha dostała zakaz wjazdu do USA. "Picie alkoholu to zło"
RadioZET.pl/Plotek.pl
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku

Oceń artykuł