Obserwuj w Google News

Wyciekło ile „kieszonkowego” dostaje księżna Charlene. „Nie ma nad nią kontroli”

2 min. czytania
25.01.2024 14:05

Księżna Charlene znana światu jako „najsmutniejsza księżniczka świata” została posądzona o szastanie pieniędzmi bez opamiętania. Zarzuty uformował nie byle kto, bo sam były nadworny księgowy. Albert ma wcale nie być lepszy. A to monakijskiemu pałacowi nie wróży najlepszej przyszłości.

Wyciekło ile „kieszonkowego” dostaje księżna Charlene. „Nie ma nad nią kontroli”
fot. East News

Finanse to w Pałacu Książęcym Monako trudny temat. Latem ubiegłego roku magazyn „The Bild” doniósł, że czterech bliskich współpracowników księcia Alberta II miało dopuścić się korupcji, oszustw i działalności przestępczej. Oskarżenia te dotyczyły prawnika księcia, Thierry’ego Lacoste, zarządcy książęcego majątku Claude’a Palmero, szefa gabinetu Laurenta Anselmiego i prezesa Sądu Najwyższego Didiera Linottego. Przy okazji całej tej afery wyszło na jaw też kilka szczegółów na temat życia księżnej Charlene i księcia Alberta.

Zobacz też:  Afera łapówkarska z rodziną książęcą w tle. „To atak”

Księżna Charlene doprowadzi Monako do bankructwa?

Lacoste został odsunięty od obowiązków, Linotte degradowany, a Palmero zwolniony. I to właśnie ten ostatni zdecydował się podjąć próby oczyszczenia własnego imienia poprzez upublicznienie prywaty swoich byłych pracodawców. Przez dwie dekady pracy w pałacu miał sporządzić aż 5 tomów prywatnych notatek na temat wydatków monakijskiej rodziny książęcej. Dzienniki zostały przekazane dwóm francuskim gazetom. To, co najbardziej zszokowało prasę, to rzekome wydatki księżnej Charlene.

Rozwody, zdrady i bolesna śmierć. Oto najgorsze momenty z życia Elżbiety II
12 Zobacz galerię
fot. AFP/EAST NEWS

„Le Monde” podaje, że żona Alberta II ma dostawać kieszonkowe w wysokości 1,4 miliona euro rocznie (to 6 milionów złotych), co ma jej zdecydowanie nie wystarczać. W 2017 roku miała pobrać kolejne 600 tys. euro na spłatę debetu. „To jakieś szaleństwo! Nie mam żadnej kontroli nad wydatkami księżnej” – miał zanotować w 2019 roku Palmero. Mężczyzna twierdzi też, że nie do końca wiadomo, co Charelene robi z tymi kosmicznymi kwotami. A Albert wcale ma nie być lepszy od żony.

Redakcja poleca

Tyle wydaje książę Monako, Albert II

Remont rezydencji książęcej na Korsyce miał kosztować pałac ponad 2,3 miliona euro (to ok. 10 mln zł). To potwierdzałoby plotkę o tym, że książę postanowił urządzić tam pokoje dla swoich nieślubnych dzieci. Na rodzinę Albert II ma nie żałować, bo „Le Monde” twierdzi, że w zapiskach Palmero znalazło się wspomnienie o tym, że 20-letni Alexandre i 30-letnia Jazmin mają dostawać miesięcznie po 100 tys. euro. Nie wspominając o innych podarkach. Np. Jazmin dostała od ojca wart 3 miliony dolarów apartament w Nowym Jorku.

Ale na rodzinę żony Albert również ma hojnie łożyć. Podobno regularnie przekazuje wysokie kwoty ojcu i bratu Charlene. Palmero twierdzi, że to właśnie pieniądze trzymają księżną w małżeństwie, w którym tak naprawdę nigdy nie była szczęśliwa.

Źródło: Radio ZET/La Monde

Nie przegap