Przerażenie i popłoch na Woronicza. TVP szykuje zmiany kadrowe w „Wiadomościach”
Na Woronicza przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi zapanowała napięta atmosfera. Kierownictwo zastanawia się nad tym, jak przyciągnąć więcej widzów do sztandarowego programu informacyjnego stacji. Szykują się zmiany kadrowe i techniczne. Pojawią się nowe twarze, a nazwiska dziennikarzy mają być skrywane w wielkiej tajemnicy.
Zapowiadają się duże zmiany w „ Wiadomościach” TVP. Wirtualne Media informują, że nowa dyrekcja chce podnieść oglądalność programu, który ma niebagatelne znaczenie w kontekście zbliżających się wyborów.
"Wiadomości" TVP przygotowują się do wyborów parlamentarnych
„Wiadomości” są jednym z głównych programów informacyjnych w TVP. To ta audycja dla większości widzów publicznych mediów jest źródłem informacji. Nic dziwnego, że tuba propagandowa chce dotrzeć ze swoim prorządowym przekazem do jeszcze większej liczby odbiorców.
Pierwszą osobą, która zasili grono redakcji „Wiadomości”, jest Monika Borkowska, wywodząca się z TVP3 Łódź. Dziennikarka kilka dni temu zadebiutowała jako prowadząca nowy format w TVP Info – „Za czy przeciw”, a już niebawem rozpocznie pracę jako reporterka właśnie w "Wiadomościach".
- Będzie jedną z kilku nowych twarzy, jakie mają pojawiać się w tym programie w ciągu najbliższych tygodni. Nazwiska potencjalnych reporterów trzymane są na razie przez szefostwo TAI w tajemnicy, rozmowy trwają — informują Wirtualne Media.
Zmiany w „Wiadomościach” TVP. Danuta Holecka może czuć się zagrożona?
Co ciekawe, w planach jest nie tylko „ściąganie” reporterów z lokalnych oddziałów TVP, ale także prowadzenie poszukiwań u konkurencji. Ich rezultatem jest m.in. przejście na Woronicza wydawcy programu TVN 24 „Czarno na białym”. Za werbowanie nowych twarzy odpowiadać ma wiceszef i zastępca dyrektora TAI, Marcin Tulicki. Jak przekazuje portal, wszystko w tej chwili owiane jest wielką tajemnicą.
Trudno przewidywać, czy osoby z obecnego składu programu mogły czuć się zagrożone, ale na pewno „Wiadomości” przejdą nie tylko zmiany personalne. Modyfikacjom poddany ma być także sposób prezentowania wiadomości. Mają być krótsze i bardziej zróżnicowane.
- Z nowych instrukcji wynika, że polityka ma być cały czas obecna w materiałach, kursu i tempa w tym zakresie nie zwalniamy ani trochę, ale te tematy mają być podawane widzowi w bardziej przystępny i mniej łopatologiczny sposób. O tym rozmawiamy na codziennych kolegiach – informuje źródło Wirtualnych Mediów.
Najbardziej zaskakujące paski TVP [GALERIA]
Tu się dzieje
