Obserwuj w Google News

TVP pokaże lesbijski pocałunek w "Barwach szczęścia". "Prawdziwy szok"

2 min. czytania
17.11.2022 14:53

W produkcji TVP pojawi się wątek homoseksualny. W "Barwach szczęścia" mamy zobaczyć scenę pocałunku jednej z bohaterek z kobietą. Czy stacja niechętnie nastawiona do LGBT+ zmieniła zdanie?

Scena z "Barw szczęścia"
fot. screen: Instagram @grupastonewall / TVP

Telewizja Polska uważana jest przez wiele osób za telewizję propagandową, która otwarcie promuje poglądy prawicowe i jest "tubą" Prawa i Sprawiedliwości. Publicznej stacji zarzuca się między innymi nagonkę na społeczność LGBT+ i mowę nienawiść wobec osób nieheteronormatywnych. Tym większym zaskoczeniem dla widzów może być scena, która ma pojawić się w najnowszym odcinku serialu " Barwy szczęścia". Grana przez Natalię Zambrzycką Agata na imprezie ma namiętnie całować się z koleżanką z pracy.

Redakcja poleca

Lesbijski pocałunek w "Barwach szczęścia". TVP otwiera się na widzów LGBT+?

- Widzów Telewizji Polskiej czeka dziś prawdziwy szok. W serialu “Barwy Szczęścia” pojawi się scena pocałunku dwóch kobiet! W dzisiejszym odcinku kilkoro młodych bohaterów “Barw Szczęścia” będzie bawiło się w nocnym klubie. W pewnym momencie jedna z postaci, Agata, zacznie całować się z koleżanką z pracy - czytamy na Instagramie Grupy Stonewall, stowarzyszenia walczącego o prawa osób LGBT+, organizatora Marszów Równości.

Scena pocałunku dwóch kobiet w produkcji TVP może wydawać się szokująca. Przedstawiciele stowarzyszenia nie mają nadziei na to, że wątek pocałunku Agaty zostanie pociągnięty i pokaże środowisko osób nieheteronormatywnych. Przypomnijmy, że w serialu pojawił się już Waldek, który był w związkach z mężczyznami. Ostatecznie jednak scenarzyści zmienili koncepcję i pozbyli się niewygodnych bohaterów. Grupa Stonewall przypomniała także "kampanię nienawiści" publicznej telewizji przeciwko osobom LGBT+.

- Po wątku nie ma już śladu. Władek został wysłany przez scenarzystów do Singapuru, Darek ostatecznie zakochał się w kobiecie (...) W ostatnich latach TVP rozkręciło intensywną kampanię nienawiści wymierzoną w społeczność LGBT+. W reportażach “Wiadomości” regularnie pojawiały się oszczerstwa i manipulacje mające przekonać odbiorców, że na Polskę czyha tęczowe zagrożenie. Kulminacja nastąpiła wraz z emisją reportażu “Inwazja”, który wprost sugerował, że ostatecznym celem ruchu LGBT+ jest legalizacja pedofilii - czytamy.

Przypomnijmy, że aktywiści LGBT+ wygrali z TVP sprawę dotyczącą filmu "Inwazja". Zdaniem sądu materiał naruszył zasady rzetelności dziennikarskiej.