Obserwuj w Google News

Syn Zenka Martyniuka znowu przed sądem. Odpowie za kolejny wybryk

2 min. czytania
17.07.2023 18:02

Daniel Martyniuk znów w opałach. Syn Zenka Martyniuka stanął przed sądem w Zambrowie. 33-latek odpowiedział za zniesławienie sądu, którego dopuścił się na rozprawie sprzed półtora roku. Zenek Martyniuk odpowiadał w roli świadka. 

Daniel Martyniuk znowu stanął przed sądem
fot. PAWEL NOWAK/AGENCJA SE/East News

Syn Zenka Martyniuka wplątał się w kolejne kłopoty, gdy po wyroku skazującym za łamanie zakazu prowadzenia pojazdów obraził białostocki sąd. Po rozprawie 33-latek zamieścił w sieci wulgarne wpisy uderzające w sędzię, która utrzymała w mocy niekorzystny dla niego wyrok. Daniel Martyniuk został oskarżony o znieważenie funkcjonariusza państwowego w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych. 

Redakcja poleca

Daniel Martyniuk odpowie za znieważenie sądu 

Proces ruszył w Sądzie Rejonowym w Zambrowie. Na pierwszej rozprawie Daniel Martyniuk odmówił złożenia wyjaśnień. Być może zrobi to na kolejnym spotkaniu zaplanowanym na wrzesień. Na sali z synem pojawił się Zenek Martyniuk, który został powołany w charakterze świadka. 33-latkowi grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.   

Daniel Martyniuk zwyzywał sędzię 

W grudniu 2021 roku syn króla disco polo dał upust swoim emocjom po podtrzymaniu wyroku ws. prowadzenia auta bez prawa jazdy. Został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 10 tys. zł grzywny oraz 6-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Rozżalony 33-latek zwyzywał w instagramowym wpisie sędzię Marzannę Chojnowską za - jak to ujął -  "niesprawiedliwy wyrok wydany przez czystą niechęć do drugiego człowieka i zazdrość chęci posiadania". W poście pojawiły się wulgarne epitety pod adresem sędzi. 

Wpisy wkrótce zniknęły z instagramowej relacji. Syn Zenka otrzymał wiadomość od administratorów, że naruszył zasady społeczności serwisu, ale był tak wzburzony, że nawet i tego nie pozostawił bez komentarza. - Proszę o usunięcie konta skoro jesteście cenzorami - odburknął adminom. Screeny wiadomości zdążyły jednak trafić do mediów, a sprawą wkrótce zainteresowała się prokuratura. 

To już kolejny proces na koncie 33-letniego Daniela Martyniuka. W 2018 roku podlaski celebryta został ukarany za znieważenie i groźby wobec funkcjonariuszy policji, którzy zatrzymali go pijanego. Martyniuk odgrażał się, że pozbawi ich życia, a policjantkę zgwałci. Z kolei po głośnej awanturze z byłą żoną w Wasilkowie 33-latek odpowiadał za posiadania marihuany. Potem narozrabiał w jednym z warszawskich lokali i wszczął awanturę w sklepie odzieżowym. W atmosferze skandalu zakończyło się jego małżeństwo z Eweliną, matką jego córki. Sprawie rozwodowej towarzyszyły wzajemne oskarżenia i ataki Danuty Martyniuk na byłą synową

Ojcowie-roku-Ci-tatusiowie-nie-płacą-alimentów
9 Zobacz galerię
fot. Pawel Wodzynski/East News