Obserwuj w Google News

Kinga Rusin zdradziła, jaka jest w łóżku? "Seks jest ważniejszy niż jedność"

2 min. czytania
20.01.2023 12:09

Kinga Rusin otworzyła się na temat swojego życia erotycznego. Zdaniem byłej gwizdy "Dzień Dobry TVN" seks jest najważniejszym elementem związku. Dziennikarka przekazała fanom radę, którą przed laty otrzymała.

Kinga Rusin
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/ EATS NEWS

Kinga Rusin była jedną z największych gwiazd " Dzień Dobry TVN", prawdziwą twarzą stacji, a widzowie nie wyobrażali sobie jej odejścia ze śniadaniowego formatu. Dziennikarka nieoczekiwanie zniknęła z ekranów w 2020 roku, ale nie porzuciła wiernych fanów i relacjonuje swoje zagraniczne podróże za pośrednictwem mediów społecznościowych. Prywatnie Rusin od 2010 roku jest w szczęśliwym związku z adwokatem Markiem Kujawą. Znana z otwartości Kinga opowiedziała o tym, jak ważny w relacji jest seks. Podzieliła się także z fanami radą, którą usłyszała od doświadczonej koleżanki.

Kinga Rusin radzi na temat seksu. Była gwiazda TVN zdradziła, jak ważny jest w związku

Rusin w książce "Co z tym życiem?" opowiedziała o radzie dotyczącej życia łóżkowego, jakiej udzieliła jej zamężna koleżanka z czasów, kiedy Kinga była żoną Tomasza Lisa. Dziennikarka przyznała, że po latach zgodziła się z kontrowersyjnymi słowami kobiety.

- Jeszcze jako młoda żona dostałam lekcję życia od jednej z moich amerykańskich przyjaciółek. Ona, kobieta z długim małżeńskim stażem, i ja zaraz po ślubie. [...] Teraz wracam często myślami do tamtej rozmowy i chyba już wiem, co chciała mi przekazać. Wiele lat po tym spotkaniu mogę w końcu powiedzieć, że się z nią zgadzam. [...] Powiedziała mi mianowicie, że w małżeństwie dobry seks jest ważniejszy niż jedność myśli i celów. Żeby być ze sobą długo i nie mieć siebie dosyć, trzeba mieć jakiś punkt odniesienia. I to powinien być właśnie seks. [...] Uważała, że jeżeli w chwilach kryzysu możesz sobie przypomnieć wspólne intymne momenty, w których było wam razem dobrze, to łatwiej przezwyciężyć wszelkie trudności — opowiadała była prowadząca "Dzień Dobry TVN".

Redakcja poleca

Kinga Rusin otwarcie o seksie. Nie uważa go za temat tabu

Kinga nie ukrywa, że jej zdaniem ciężko o bardziej naturalny akt łączący ludzi, niż seks. Zdaniem 51-latki w intymnych sytuacjach pokazujemy, jacy jesteśmy naprawdę, często zupełnie zmieniając sposób, w jaki postrzegają nas inni.

- Akt seksualny jest dla człowieka naturalny, ale wymaga też dużej odwagi. Kiedy, jak nie właśnie w tych intymnych momentach, najlepiej widać, kto jaki jest. Nie tylko zdejmujemy wtedy ubranie, ale spadają też z nas maska i pancerz, które potrafimy zakładać na co dzień. Odważni okazują się często nieśmiali, a w niepozornych wstępuje demon - oceniła.

Z pewnością fanki Rusin wezmę sobie jej opinie do serca.