Rodzice Kate Middleton mają milionowe długi. Musieli ogłosić upadłość
Rodzice Kate Middleton borykają się z poważnymi problemami. Najpierw ujawniono, że księżna zmaga się z chorobą nowotworową, a teraz okazuje się, że rodzina ma ogromne długi. Nie są w stanie spłacić zobowiązań wobec wierzycieli.
Carole i Michael Middletonowie wspólnie dorobili się ogromnego majątku. Mama Kate Middleton w 1987 roku rzuciła zawód stewardessy i otworzyła firmę Party Pieces, która podbiła rynek akcesoriami prezentowymi i imprezowymi. Pomysł chwycił, a gdy Carole poznała Michaela, wspólnymi siłami zarabiali setki tysięcy dolarów. Należy zaznaczyć, że przedsiębiorczyni jako 30-latka dorobiła się pierwszego miliona na koncie. Niestety wszystko przekreśliła pandemia.
Rodzice Kate Middleton mają milionowe długi
Pandemia sprawiła, że wiele biznesów upadło. Nieszczęście dotknęło również rodzinę Middletonów. Straty były coraz większe i mimo wprowadzanych rozwiązań nie udało się wyjść na prostą. W końcu Party Pieces zostało postawione w stan upadłości.
Firma Carole i Michaela Middletonów powinna zapłacić swoim wierzycielom aż 2,6 mln funtów. Nie pomogło nawet przejęcie biznesu przez inną osobę. James Sinclair, szkocki przedsiębiorca i właściciel wytwórni lodów, w czerwcu 2023 roku kupił Party Pieces za 180 tys. funtów. Jednak w obliczu spłaty ponad 2,5 mln dolarów ta suma to dla rodziców księżnej Kate kropla w morzu potrzeb.
Jakby tego było mało, to proces upadłościowy trwał o wiele za długo. Zabrakło też funduszy na pokrycie kosztów czasu pracy doradców, czyli zapłaty aż 270 tys. funtów. Kilka miesięcy temu przyjaciel rodziny w rozmowie Daily Mail mówił, że Carole jest zdenerwowana i rozczarowana tą sytuacją. Długo starała się znaleźć kupca, który nie tylko pchnąłby interes do przodu, ale też spłacił większą część długów. Było jej smutno, gdy Party Pieces została sprzedana za jedyne 180 tys. funtów.
Gdy w mediach pojawiły się doniesienia o sprzedaży Party Pieces, Middletonowie nie skomentowali sytuacji, w jakiej się znaleźli. Media zwróciły jednak uwagę na to, że para stopniowo wycofuje się z biznesów, a ich priorytetem ma być rodzina oraz wnuki.
Źródło: Radio ZET/Daily Mail/The Times
Tu się dzieje
