Robert El Gendy potwierdza rozstanie. Smutne wieści o nowym prowadzącym „PnŚ”
Robert El Gendy przerwał milczenie i potwierdził bolesne rozstanie. Nowy prowadzący „Pytania na Śniadanie” zakończył związek z matką jego synów. Gwiazdor TVP przyznał, że jego życie wywróciło się do góry nogami.
Widzowie „ Pytania na Śniadanie” zostali zaskoczeni decyzją producentów o zwolnieniu wszystkich dotychczasowych prowadzących. Wkrótce fani śniadaniówki TVP zobaczą nowych prezenterów. Na razie na antenie zadebiutowali Joanna Górska i Robert Stockinger oraz Klaudia Carlos i Robert El Gendy. Gwiazdor już pracował na planie porannego programu, lecz pożegnał się z posadą, gdy pieczę nad „Pytaniem na Śniadanie” przejęła Joanna Kurska. Teraz miał szansę ponownie powitać widzów Telewizji Polskiej. Niestety doniesieniom o jego sukcesach zawodowych towarzyszy też przykra informacja o rozstaniu. Robert El Gendy potwierdził, że zakończył związek z matką jego synów.
Robert El Gendy rozstał się z matką swoich synów. „Życie przewróciło się do góry nogami”
Robert El Gendy rzadko mówi o swoim życiu prywatnym. Wiadomo, że do tej pory tworzył związek z Agatą, która jest matką jego trzech synów: Maćka, Kuby i Oliwiera. Niestety ich relacja nie przetrwała próby czasu. W rozmowie z Pudelkiem nowy prowadzący „Pytania na Śniadanie” potwierdził rozstanie.
- Proszę wybaczyć, ale nie chcę babrać się w moim życiu prywatnym, które mnie zaskoczyło i przewróciło się do góry nogami w ostatnich dwóch latach. Jest to wciąż bolesne i chciałbym też uszanować z uwagi na dzieci i życie prywatne Agaty, która jest dla mnie ważną osobą, mamy dobry kontakt, którego nie chciałbym nigdy stracić - wyjaśnił.
Prezenter nie chciał ujawniać szczegółów rozstania, jednak przyznał, że zakończenie związku było dla niego bardzo bolesnym doświadczeniem. - Nie życzę nikomu, żeby przeżywał coś takiego. To są takie kwestie, po których człowiek czasem może się nie podnieść, dlatego biorąc pod uwagę, że w grę wchodzą dzieci i druga strona, zamknijmy ten temat raz na zawsze - powiedział.
Pytany o to, czy jest otwarty na nowe romantyczne relacje Robert El Gendy nie chciał udzielić komentarza. - Moje serce zostawię sobie. Człowiek, który ma jakieś doświadczenia, powinien wiedzieć, że powinno się chronić swoje emocje, które są czasem zaskakujące - zakończył rozmowę z Pudelkiem gwiazdor TVP.
Źródło: Radio ZET/Pudelek
Tu się dzieje
