Obserwuj w Google News

Pogarsza się stan zdrowia Bruce’a Willisa. „Ledwo może mówić”

2 min. czytania
13.10.2023 10:12

Bruce Willis zmaga się z afazją oraz demencją. Co jakiś czas rodzina aktora wypowiada się na temat stanu jego zdrowia. Najnowsze wiadomości nie są zbyt optymistyczne – teraz głos zabrał reżyser, który przekazał, że Bruce Willis nie jest w stanie wykonywać podstawowych czynności.

Pogarsza się stan Bruce'a Willisa
fot. Stoianov/SOVE/BACKGRID/East News

Bruce Willis w marcu 2022 roku był zmuszony zrezygnować z aktorstwa. 68-latek zmaga się nie tylko z afazją utrudniającą m.in. mowę, ale też z nieuleczalnym otępieniem czołowo-skroniowym, czyli z jednym z rzadziej występujących rodzajów demencji. Szansą na poprawę stanu zdrowia byłaby terapia, jednak testy nad nią nie są już prowadzone. Dla rodziny Bruce’a Willisa był to ogromny cios.

We wrześniu żona aktora zabrała głos. Kobieta przekazała, że dla jej męża nie ma już ratunku, ponieważ współczesna medycyna nie daje możliwości wyleczenia pacjenta z demencji czołowo-skroniowej. Bliscy mocno starają się, aby Bruce Willis jak najdłużej pamiętał swoich krewnych, jednak sytuacja z dnia na dzień się pogarsza. Optymistycznych wiadomości nie ma też znajomy 68-latka.

Zobacz także:  Kazik trafił do szpitala. Koncerty Kultu odwołano w trybie pilnym

Pogarsza się stan zdrowia Bruce’a Willisa

Glenn Gordon Caron był reżyserem popularnego w latach 80. serialu pt. „Na wariackich papierach”. Zagrał tam Bruce Willis, a panowie z czasem się zaprzyjaźnili. Caron stara się odwiedzać aktora, kiedy tylko może. Jednak nie jest im dane, aby porozmawiać i powspominać dawne czasy.

- Bruce ledwo może mówić i nie do końca jest w stanie się wypowiadać – mówił reżyser dla „New York Post”.

Aktor nie jest w stanie płynnie się wypowiadać i ma trudność z budowaniem dłuższych wypowiedzi. Przez chorobę stracił nie tylko pracę, ale też wiele pasji, w tym czytanie książek. Przyjaciel Bruce’a Willisa ma też wątpliwości, czy 68-latek aby na pewno go rozpoznaje.

Redakcja poleca

- Mam wrażenie, że wie, kim jestem przez pierwsze trzy minuty. Nie jest całkowicie werbalny. Kiedyś był żarłocznym czytelnikiem - nie chciał, żeby ktokolwiek o tym wiedział. Nie jest już nim teraz. Wszystkie te umiejętności językowe nie są już w jego zasięgu, a mimo to nadal jest Brucem – relacjonował Glenn Gordon Caron.

- Kiedy jesteś z nim, wiesz, że to Bruce i jesteś wdzięczny, że tam jest, ale radość życia zniknęła – dodał.

Nie przegap
Bruce Willis jest nieuleczalnie chory. Pokazał się publicznie
7 Zobacz galerię
fot. Backgrid/East News, JOLA, ENAV