Obserwuj w Google News

Piotr Gąsowski opowiedział o podbojach łóżkowych. „Krąg ośmiu dziewczyn”

2 min. czytania
06.06.2023 09:46

Piotr Gąsowski udzielił wywiadu i opowiedział o swoim burzliwym życiu uczuciowym. Gwiazdor miał spotykać się z ośmioma kobietami jednocześnie. Jak wspomina łóżkowe podboje?

piotr-gąsowski-opowiedział-o-podbojach-łóżkowych-krąg-ośmiu-dziewczyn
fot. Łukasz Szeląg/East News

Piotr Gąsowski był ostatnio gościem podcastu Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. Prezenter opowiedział o swoim odejściu z „ Twoja twarz brzmi znajomo” i wyznał, że tęskni za pracą na planie programu Polsatu. Zdradził też, czy jego zdaniem, Maciej Dowbor powinien solidarnie odejść ze stacji po tym, jak Edward Miszczak zwolnił jego mamę, Katarzynę Dowbor. Najwięcej emocji wzbudziły jednak wspomnienia gwiazdora dotyczące jego łóżkowych podbojów. Okazuje się, że Gąsowski miał spore powodzenie u płci przeciwnej.

Piotr Gąsowski spotykał się z ośmioma kobietami naraz. „To nie było zaliczanie”

Były gospodarz „TTBZ” w przeszłości miał naprawdę burzliwe życie uczuciowe. Przez 11 lat pozostawał w nieformalnym związku z Hanną Śleszyńską, a później związał się z Anną Głogowską. Był jednak czas, kiedy zamiast stałych relacji wybierał niezobowiązujące spotkania z kobietami.

- Powiedziałeś kiedyś: „z każdą kobietą, z którą szedłem do łóżka, byłem emocjonalnie związany”. Dlaczego to mówisz i robisz to tym bidnym dziewczynom, które podrywałeś? - zapytał go bez krępacji Wojewódzki.

- Brzydziłem się zawsze, jak widziałem dziadów w moim wieku, podrywających te młode dziewczyny, hostessy. Tym dziadom wydawało się, że wszystko im wolno, budziło to moje obrzydzenie i niechęć. Powiedziałem sobie, że nigdy w życiu i dlatego nie dam sobie niczego wmówić. Niech jakaś dziewczyna się zgłosi, że ją emablowałem, wykorzystując, że jestem znany itp. - bronił się Gąsowski.

Redakcja poleca

Gospodarz podcastu przypomniał prezenterowi, że swego czasu „zdiagnozował” u siebie seksoholizm. Piotr nie miał zamiaru odżegnywać się od tej wypowiedzi. Podkreślił natomiast, że wchodząc w niezobowiązujące relacje, nie wyrządził nikomu krzywdy.

- Tak, ale wszystkie te kobiety były mi bardzo bliskie. To nie było zaliczanie, to był krąg ośmiu dziewczyn. One nie miały związków, ja nie byłem w związku. To było dawno, byłem młody, nikogo nie krzywdziłem, nikogo nie zdradzałem - opowiadał.

Niespodziewanie Piotr Gąsowski przywołał słowa swojej znajomej, Majki Jeżowskiej, która miała bardzo pozytywnie wypowiedzieć się o koledze z branży. - Wbrew pozorom jestem bardzo porządnym człowiekiem. Jak mówi Majka Jeżowska: „Gąs, ty jesteś bardzo porządnym człowiekiem, tylko nikt o tym nie wie”. (...) Jestem porządnym facetem, dobrym ojcem - zakończył prezenter.