Ostatnie nagranie Anny Przybylskiej. „Brała silne leki”
Anna Przybylska odeszła 5 października 2014 roku. Aktorka długo walczyła z rakiem trzustki. Ostatnie publiczne wystąpienie gwiazdy m.in. „Złotopolskich” zarejestrowano podczas gali „Viva! Najpiękniejsi”.
Anna Przybylska była znana m.in. ze „Złotopolskich”, „Dnia świra”, „Kariery Nikosia Dyzmy”, „Daleko od noszy”, „Kryminalnych” czy „39 i pół”. Jednak w pamięci wielu zapisała się jako aktorka dzielnie walcząca z rakiem. W chwili śmierci miała jedynie 35 lat – pozostawiła w żałobie Jarosława Bieniuka oraz trójkę dzieci: Oliwię, Szymona i Jana. Podczas swojego ostatniego publicznego wystąpienia nie dała po sobie poznać, jak mocno cierpi.
Zobacz także: Mama Anny Przybylskiej poruszająco o zmarłej córce: „Bólu nic nie zagłuszy”
Anna Przybylska w ostatnim nagraniu
Kilka miesięcy przed śmiercią, w lutym 2014 roku, Anna Przybylska pokazała się w nagraniu wyemitowanym podczas „Viva! Najpiękniejsi”. Została wówczas nagrodzona statuetką „Najpiękniejszej 2013”. Aktorka nie była w stanie pojawić się osobiście. Poprosiła Piotra Adamczyka, aby w jej imieniu odebrał nagrodę.
- Ten plebiscyt jest trochę dla mnie niezrozumiały, bo trudno jest porównywać ludzi z różnych branż. Mam na myśli sportowców, dziennikarzy, aktorów, prezenterów. Zawsze zastanawiam się, czym państwo się kierujecie, kiedy głosujecie w plebiscycie. Wspólnym mianownikiem musi być wyraz ogromnego szacunku i sympatii. I ja za ten szacunek i sympatię bardzo gorąco dziękuję. Jest mi trochę smutno, że nie mogę być z państwem, że nie mogę podziękować tak personalnie, ale robię to mentalnie i na odległość – mówiła Anna Przybylska w nagraniu.
Po pewnym czasie w mediach pojawiły się nowe informacje. Okazało się, że nagranie zostało zrealizowane w hotelowym pokoju, a nie w domu aktorki – ta nade wszystko chroniła swoją prywatność. Managerka artystki w rozmowie z „Party” wyjawiła, że Przybylska podczas nagrań brała silne leki.
- Brała silne leki przeciwbólowe, ale wciąż wolała wyjść na zewnątrz, niż wpuścić ekipę do domu. Do końca broniła swojej oazy prywatności – mówiła managerka.
Anna Przybylska bardzo dbała o swoje zdrowie – prowadziła zdrową dietę, nie stroniła też od aktywności. Aktorka wiedziała, że może być w grupie ryzyka, ponieważ jej ojciec zmarł na raka trzustki. Artystka obiecała sobie, że nigdy nie dopuści do tego, aby jej dzieci zostały bez jednego z rodziców. Niestety choroba miała inne plany wobec aktorki.
Lekarz Anny Przybylskiej ujawnił, że guz rozwinął się u aktorki głęboko przy kręgosłupie – między trzonem trzustki a głową. Właśnie to utrudniło wykrycie choroby, opóźniły się też występujące zwykle symptomy. Pod koniec lipca 2013 aktorka przeszła operację usunięcia guza, leczyła się również w Szwajcarii. Zmarła 5 października 2014 w swoim domu w otoczeniu najbliższych.
- Fani Majki Jeżowskiej oburzeni. Zarzucają jej dwulicowość: „Jak jej nie wstyd”
- Tomasz Kammel przyjmie święcenia? Już udzielił „sakramentu”
- Była żona Skiby wiedziała o jego romansie. Tego życzyła mu pod koniec małżeństwa
Oto najkrótsze małżeństwa gwiazd. Rekordziści wytrzymali razem 55 godzin
Tu się dzieje
