Olek Sikora boi się o posadę w TVP? Mówi o upolitycznieniu Telewizji Polskiej
Aleksander Sikora jest jednym z prezenterów "Pytania na śniadanie". W związku z planowanymi zmianami w Telewizji Polskiej obawia się zwolnienia. Ma już plan na siebie po ewentualnej stracie pracy.
Od kiedy krajobraz polityczny w Polsce uległ diametralnej zmianie, mówi się o tym, że przeobrażeń wymaga Telewizja Polska, która przez osiem lat odgrywała rolę tuby propagandowej PiS. Zapowiadane zmiany już od tygodni wywołują popłoch na Woronicza, a nieoficjalnie trwają dyskusje, które z "twarzy TVP" w stacji pozostaną, a kto pożegna się z posadą. Mówi się nawet o "wielkiej ewakuacji" osób, które chcą uniknąć zwolnienia i odejść wcześniej.
Aleksander Sikora mówi o sytuacji w TVP. Boi się utraty pracy?
Aleksander Sikora z TVP związany jest od dłuższego czasu. Obecnie jest jednym z prowadzących " Pytanie na śniadanie". W rozmowie z Pudelkiem prezenter przyznał, że zdaje sobie sprawę ze nadchodzących zmian, uważa jednak, że jego one nie powinny raczej dotknąć, bo nie zajmuje się polityką.
— Zmiany pewnie będą, ponieważ politycy ja szeroko zapowiadają, ale czy one mnie dotkną? Kompletnie mnie to nie obchodzi (...). Nie mam nic wspólnego z tym, co dzieje się na Wiejskiej. Ja pracuję na Woronicza w Telewizji Polskiej. Ktoś może powiedzieć, że Telewizja Polska w swoją strukturę ma wpisane upolitycznienie i oczywiście tak jest, bo jest to telewizja publiczna, ale ja nie zajmuję się publicystyką, nie zajmuję się polityką. Ja zajmuję się rozrywką (...). Jakikolwiek atak i komentarze, że rozrywka to też Telewizja Polska, to jest czyjeś zdanie, które mnie niezbyt interesuje... — zapewnia Sikora.
Aleksander Sikora ma pomysł na siebie po ewentualnym zwolnieniu z TVP
Choć Olek Sikora raczej nie obawia się zwolenianie z TVP, w żartach stwierdził, że gdyby jednak musiał z Telewizji Polskiej odejść, to ma na siebie pomysł. — Zawsze żartobliwie mówię, że wtedy pojadę do jakiegoś egzotycznego kraju i będę skręcać meble. A tak naprawdę, "plan B" pojawi się wtedy, jeśli zakończy się "plan A" — powiedział prezenter.
Źródło: Radio ZET/Pudelek
- Szokujące zdjęcie Marcina Hakiela. Pokazał się w samych stringach
- Artur Baranowski odezwał się po "Jeden z dziesięciu". Komentuje "bzdury wyssane z palca"
- Mąż Dominiki Chorosińskiej wraca do słynnej zdrady. Broni żony
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
Tu się dzieje
