Michał Szpak chce zmienić płeć? Ujawnił szczegóły operacji
Michał Szpak jest jedną z gwiazd, które starannie chronią swoją prywatność. W internecie próżno szukać informacji na temat jego życia uczuciowego, w tym związków. Ostatnio, ku zaskoczeniu fanów, artysta zrobił jednak wyjątek. W rozmowie z Żurnalistą odniósł się m.in. do transpłciowości. Nie wyklucza operacji korekty płci.
Michał Szpak na polskiej scenie muzycznej obecny jest już od kilkunastu lat. Rozgłos zyskał dzięki udziałowi w pierwszej edycji talent show TVN – „ X Factor”, w którym dotarł do finału, ostatecznie zajmując drugie miejsce. Dziś ma na koncie kilka płyt i wiele tras koncertowych. Od początku swojej kariery uznawany jest także za jednego z najoryginalniejszych polskich artystów, przede wszystkim ze względu na ekstrawaganckie stylizacje i ekspresyjny styl bycia.
Michał Szpak rozważa korektę płci
Choć wokalista chętnie opowiada o swojej karierze i kolejnych projektach, niezwykle rzadko zwierza się na temat życia osobistego. W rozmowie z Żurnalistą postanowił to jednak zmienić. W podcaście wypowiedział się m.in. na temat związków i podjął temat korekty płci.
- Może się okaże, że pojadę do Tajlandii, zrobię sobie cycki i będę Michaliną? Mam totalną potrzebę eksploracji. Porównam to niefortunnie do Michaela Jacksona. Zmienił siebie, stał się innym człowiekiem. Jedna część mnie bardzo się do tego wyrywa. Połowa. Druga połowa mówi mi: "Spokojnie. Przemyśl to. Na pewno tego chcesz? Bo to proces nieodwracalny" - wyznał.
Michał Szpak szczerze o związkach
Szpak zdradził także, że obecnie jest singlem, ale w swoim życiu był czterokrotnie zakochany. Żadna z jego relacji nie okazała się na szczęście toksyczna. Artysta wyznał jednak, że jest osobą bardzo uczuciową i niezwykle trudno przychodzi mu proces odkochiwania się.
- Nie miałem przyjemności żyć w toksycznej relacji miłosnej. Mam dużo miłości wokół siebie, która jest niespełniona i to nie z mojej strony, ale czy to toksyczna miłość? Nie wiem – powiedział.
Wokalista nie ukrywa, że obecnie nie ma do końca przestrzeni na miłość, przede wszystkim ze względu na tryb życia – trasy koncertowe, wywiady i rzadkie pojawianie się w domu. Choć gdy jest zakochany, dba o miłość, postrzega siebie jako bardzo trudnego partnera.
- Potrzebuję przestrzeni, żeby być samemu. I to byłoby trudne dla drugiej osoby, bo ja lubię być sam. Może po prostu potrzebowałbym mieć ogromną chatę, która pozwoliłaby na odcięcie się energetyczne od drugiej osoby. Potrafię dbać o miłość, jeśli kocham, co zdarza się rzadko. Myślę, że jestem okrutnie trudnym człowiekiem do życia. (...) Dla człowieka, który nie żyje w takim rytmie jak ja, to jest ciężkie, bo mnie zwykle nie ma w domu i jak wracam z wojaży koncertowych, albo wywiadów czy aktywności, to mi się nie chce gadać, bo muszę znaleźć siłę, żeby siebie pozbierać – podsumował.
Źródło: Radio ZET/Pomponik
- Joanna Krupa i Douglas Nunes wrócą do siebie? „Zrobiła się dziwna sytuacja”
- Quiz. Jak dobrze znasz hity Lady Pank? 13/13 zdobywają wyjadacze
- Rubaszny humor Darka z „Rolnika” zszokował Nicolę. „Środa, dzień ...”
Dorota Wellman uderzyła Marcina Prokopa na wizji. Porównał ją do gwiazdy TVP
Tu się dzieje
