Michał Koterski wydał książkę. Aktor opisał swoje uzależnienie. "O ćpaniu i życiu na krawędzi"
Michał Koterski z dumą poinformował o premierze książki "To już moje ostatnie życie", w której bez cenzury opisał swoje uzależnienie od alkoholu i narkotyków oraz życiową przemianę. Aktor zdradził, że nie ukrywał nawet najbardziej wstydliwych historii ze swojego życia.
Michał Koterski to popularny polski aktor, który zyskał rozpoznawalność dzięki rolom w takich produkcjach jak "Dzień świra", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" i "Gierek". Syn reżysera Marka Koterskiego ma za sobą sporo osobistych problemów. W 2020 roku opowiedział o uzależnieniu od narkotyków i alkoholu. Media opisywały także jego burzliwy związek z Marcelą Leszczak, z którą ma syna Fryderyka. Koterski otwarcie mówi o tym, że w walce z nałogiem pomogło mu nawrócenie i głęboka wiara w Boga. Teraz postanowił podzielić się ze światem swoją historią na kartach książki "To już moje ostatnie życie", opisanej jako "szczera rozmowa o ćpaniu, życiu na krawędzi i przemianie".
Michał Koterski promuje książkę o swoim życiu. Aktor opisał uzależnienie od narkotyków
Na profilu Michała Koterskiego na Instagramie pojawił się post, w którym aktor zachęca do przeczytania książki, w której opisał swoje niełatwe wspomnienia.
- To już oficjalnie. 12 kwietnia tego roku ukaże się w całej Polsce moja książka, którą napisałem z Beatą Nowicką. A tak naprawdę, to opowiedziałem jej historię swojego życia, a ona pięknie to spisała. Przyznam się wam, że jestem pełen obaw i lęku, bo jest to szczera spowiedź mojego życia, gdzie spotkałem się z największymi demonami mojej przeszłości i spojrzałem im prosto w oczy. Mam poczucie, że staję przed wami kompletnie nagi i bezbronny. I tu nasuwa się pytanie, po co to zrobiłem, kiedy dzisiaj moje życie jest cudowne pełne radości i miłości. Mam wspaniałą partnerkę upragnionego syna, sukcesy zawodowe a przede wszystkim spokój, który w dzisiejszych czasach jest bezcenny - pisze popularny Misiek.
Koterski miał otrzymać mnóstwo wiadomości od osób, dla których jego opowieści o walce z uzależnieniem były bardzo ważne.
- Kiedy cztery lata temu zgodziłem się na udział w książce Krzysztofa Skórzynskiego "Świat na głowie", zgłosiło się do mnie wydawnictwo Znak z propozycją wydania książki. Wtedy nie czułem się gotowy i zresztą do dzisiaj nie czuję, ale dwa lata później po udziale w podkaście Strachoty i Żulczyka "Co ćpać po odwyku", kiedy dostałem od was setki wiadomości, jak ważna to była dla wielu rozmowa, jak wpłynęła na niektórych życie. I za każdym razem, kiedy publicznie w wywiadach opowiadałem o swoim uzależnieniu, a wy pisaliście i piszecie do dziś, jakie jest to dla was ważne. Wydawnictwo Znak ponowiło swoją propozycję, pomyślałem, że trzeba dać coś od siebie, podzielić się swoim doświadczeniem i oddać to, co zabrałem innym, kiedy piłem i ćpałem - stwierdził.
Michał Koterski opowiedział o walce z uzależnieniem. Szczere wyznanie nawróconego aktora
W obszernym wpisie Michał Koterski przyznał, że wspomnienia spisane w książce były dla niego bolesne i niełatwo było mu wracać do przeszłości.
- Podczas pisania książki ciężar wspomnień i przeżyć był tak trudny do udźwignięcia, że musieliśmy przerwać nad nią prace, a ja czułem się tak źle, że myślałem, że już jej nie ukończę. Ale, jak widać, z pomocą bliskich mi ludzi i Boga, udało się. Jestem za to bardzo wdzięczny, mimo że bardzo się boję, gdyż pokazałem w niej wszystkie kolory swojego życia, ale wiedziałem też, że jeśli ta książka ma komuś pomoc, ma mieć jakąś wartość, to nie można pokazać nieba bez obecności piekła - ocenił.
Michał bardzo chce pomóc innym uzależnionym, którzy w jego historii być może znajdą motywację do walki z chorobą.
- Moim jedynym marzeniem jest, żeby ta spowiedź pokazała tym uzależnionym, którzy jeszcze cierpią, że można uratować swoje życie i być szczęśliwym na trzeźwo - podsumował.
Tu się dzieje
