Meghan Markle szykuje się do "wielkiego powrotu". Na horyzoncie miliony dolarów

Meghan i Harry nie mają najlepszej passy. Po „wypisaniu się” z rodziny królewskiej para została odcięta od dworskiego skarbca, co zmusiło ich do zakasania rękawów i zabrania się do pracy. Zbuntowani „royalsi” wymyślali kolejne to sposoby na to by zarobić, a się nie narobić, co praktycznie za każdym razem kończyło się fiaskiem. Dewiza ta przyświecała im tak bardzo, że nie wywiązali się z umowy podpisanej ze Spotify, co skończyło się potężną wtopą. Szef firmy nazwał małżonków „pier**** naciągaczami”. Tym razem uda im się rozkręcić biznes?

Zobacz też:  Meghan Markle wyjeżdża z USA. Będzie blisko Polski

Dlaczego Meghan Markle nie ma Instagrama?

Zanim w życiu Meghan pojawił się Harry, ta występowała w „The Suits”, prowadziła bloga lifestylowego i Instagrama. Dzięki wzrastającej popularności serialu, Markle stawała się coraz bardziej rozpoznawalna, dlatego jak wszyscy inni celebryci, aktorka zaczęła budować swoją markę osobistą w sieci. Zmieniło się to w momencie, w którym związała się z Harrym.

Dla brytyjskiego księcia Meghan rzuciła wszystko – i angaż w popularnym serialu, i bloga i Instagrama. Po ślubie para założyła wspólne konto, na którym była obserwowana przez ponad 9 milionów internautów, jednak po „rozwodzie” z pałacem, zbuntowani „royalsi” usunęli swój profil. Meghan przeszła więc dość długi detoks od mediów społecznościowych. Chapeau bas.

Redakcja poleca

2

Rodzina królewska zapomniała o Meghan? Nikt nie złożył jej życzeń

2

Tak wyglądało pierwsze spotkanie Harry’ego i Meghan. Wysłała mu wymowną wiadomość

Meghan Markle wraca na Instagrama

Jak donosi „Daily Mail”, Megahn przygotowuje się do wielkiego powrotu na Instagrama. Na platformie pojawił się profil o nazwie @meghan, który obserwuje już prawie 80 tysięcy osób. Tabloid wskazuje, że wśród obserwujących są osoby z otoczenia Markle i jej najbliższe przyjaciółki. - Tak, to jej profil. Spodziewajcie się, że niedługo to ogłosi. Meghan wraca – podał informator „Daily Mail”.

Eksperci już wyliczają, ile Meghan mogłaby sobie zażyczyć za jeden sponsorowany post.- Kardashianki mogą żądać miliona dolarów i więcej za pojedynczy post promujący produkt. Nie ma powodu, dla którego Meghan nie mogłaby tyle zarabiać – twierdzi Eric Schiffer, ekspert ds. mediów społecznościowych doradzający gwiazdom.

Wychodzi na to, że jedno zdjęcie produktu danej marki mogłoby wykarmić przez rok kilka polskich rodzin. Za milion dolarów można też  się nieźle przez rok utrzymać i w USA. Chyba, że ktoś ma iście królewskie wymagania.

• Książę Harry będzie zarabiał na śmierci księżnej Diany? W sieci zawrzało
• Meghan Markle nie nosi pierścionka zaręczynowego. Ujawniono powód
• Konflikt w małżeństwie Harry'ego i Meghan. Chodzi o dzieci