Meghan i Harry przyłapani na koncercie Beyonce. Ktoś tam był chyba za karę
Meghn i Harry z grupą znajomych udali się na jeden z amerykańskich koncertów Beyonce. O ile księżna Sussex-u wyglądała na całkiem zadowoloną, o tyle Harry sprawiał wrażenie, jakby show legendarnej wokalistki nie sprostało jego królewskim wymaganiom.
Od miesięcy portale plotkarskie rozpisują się o tym, że między Meghan a Harrym nie układa się najlepiej. Pojawiły się nawet pogłoski o rozwodzie, aż tu nagle małżonkowie przybyli na koncert Beyonce w Kalifornii. Mieli szansę na uciszenie nieprzyjemnych doniesień, ale zdjęcia, które obiegły sieć tylko je podsyciły.
Zobacz też: Konflikt w małżeństwie Harry'ego i Meghan. Chodzi o dzieci
Meghan i Harry na koncercie Beyonce. Mina księcia mówi wszystko
Jedna z osób bawiących się na koncercie Beyonce w Inglewood w Kalifornii sfotografowała trybuny, na których bawiła się słynna książęca para – Meghan i Harry. Na zdjęciu widać, że ekipa z którą Sussexowie wybrali się na zabawę, postawiła na dopasowane stylizacje – wszyscy mieli na sobie coś ze srebrnymi elementami, bo w końcu błysk to niepisany motyw przewodni trasy „Renaissance” Beyonce. Wszyscy z wyjątkiem Harrego, który tego wieczora postawił na szarości połączone z bielą. To jednak nie był największy problem.
Zdjęcie, które zostało zamieszczone na portalu X (znanym do niedawna jako Twitter), ukazuje dobrze bawiącą się grupę ludzi ze stojącym obok nich naburmuszonym Harrym. Książę dłonie miał włożone w kieszenie, a minę taką, jakby był na koncercie Beyonce za karę. Meghan sprawiała z kolei wrażenie zaangażowanej i zadowolonej z show. Internauci zwrócili też uwagę, że stała nieco dalej od męża.
- Między nimi nie jest chyba najlepiej – czytamy w komentarzach; - Harry wygląda na nieszczęśliwego – stwierdza inny internauta; - Harry wygląda żałośnie. Nie uśmiecha się. Ręce w kieszeniach. Myślami jest gdzieś indziej; - On chyba po prostu nie zna tych piosenek – stwierdza kolejna osoba.
Meghan i Harry rozwodzą się?
Od miesięcy prasa rozpisuje się na temat rzekomego rozwodu Meghan i Harrego. Małżonkowie mieli być od jakiegoś czasu w separacji, a hiszpański portal „Marca” dotarł do informacji o tym, że Meghan miała złożyć już pozew sądowy z żądaniem 80 milionów dolarów od swojego męża. Małżonkowie nie odnieśli się do tych rewelacji, ale eksperci twierdzą, że jak źle by nie było, żadne z nich nie chciałoby dopuścić do rozwodu.
- Ostatnią rzeczą, jakiej chciałby Harry, byłby rozwód. Jestem pewien, że nie chce wracać do Wielkiej Brytanii – mówił biograf Tom Bower dla „Ok!”.
- Meghan ma teraz dość Harry'ego. Dostała już to, czego od niego chciała, ale się z nim nie rozstanie. Jeśli by to zrobiła, straciłaby zainteresowanie wielu ludzi, ponieważ Meghan bez Harry'ego jest nikim – stwierdziła Angelina Levin w rozmowie z „GB News”.
- Rodzina królewska ingerowała w scenariusz serialu Meghan Markle. Zakazali jednego
- Meghan Markle planuje wejść w biznes z „mafią”? Urabia ich od dawna
- Meghan Markle szykuje się do "wielkiego powrotu". Na horyzoncie miliony dolarów
Czarne owce wśród royalsów. To najwięksi skandaliści w rodzinie królewskiej
Tu się dzieje
