Obserwuj w Google News

Maryla Rodowicz ma na pieńku z Beatą Kozidrak? Zaskakujące słowa. "Nie ma przyjaźni"

Maciej Friedrich
2 min. czytania
02.01.2023 14:01

Maryla Rodowicz nie darzy Beaty Kozidrak szczególną sympatią? Piosenkarka, która wystąpiła wspólnie z koleżanką po fachu na sylwestrowej imprezie, zdradziła szczegóły ich relacji.

Maryla Rodowicz i Beata Kozidrak
fot. TRICOLORS/East News

Sylwester 2022 za nami, Polacy witali nowy rok między innymi podczas imprez organizowanych przez największe stacje telewizyjne. Sylwester Marzeń TVP w Zakopanem zapamiętany zostanie za sprawą występu grupy Black Eyed Peas, która na scenie wsparła środowiska LGBT+. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się sylwestrowy koncert Polsatu, który współprowadziła znana z RadiaZET Agnieszka Kołodziejska. Na scenie mogliśmy zobaczyć między innymi kultowe polskie gwiazdy. Maryla Rodowicz i Beata Kozidrak wykonały swoje największe przeboje, pierwsza z nich zaskoczyła także występem w towarzystwie Cleo i Dody. W rozmowie z portalem Pomponik Rodowicz zdradziła, jak układają się jej relacje z liderką Bajmu.

Redakcja poleca

Maryla Rodowicz szczerze o Beacie Kozidrak. Nie przyjaźni się z koleżanką z estrady?

Nie jest tajemnicą, że Maryla Rodowicz pozostaje w przyjacielskich stosunkach z Dodą. Wokalistki reprezentujące różne muzyczne pokolenia chwaliły się nawet spotkaniami za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Ja Dodę bardzo lubię. Obie się lubimy - krótko oceniła Maryla w rozmowie z portalem Pomponik.

Wydawać by się mogło, że Rodowicz powinny łączyć wyjątkowo ciepłe stosunku z Beatą Kozidrak, panie często występują na jednej scenie, obie uznawane są za ikony polskiej muzyki rozrywkowej. Okazuje się jednak, że nie łączy ich wiele więcej poza wykonywanym zawodem. Co prawda nie można mówić o niechęci czy wrogości, ale Maryla w rozmowie z portalem nie ukrywała, że jest w o wiele bliższej relacji z Dodą.

- No nie ma przyjaźni. Nie ma takiej bliskości, jak z Dodą - skomentowała piosenkarka.

Oczywiście nikt nie wymaga od gwiazd, by pałały do siebie miłością. Jeżeli szanują się i dostarczają fanom emocji, niewiele więcej potrzeba do szczęścia. My pozdrawiamy obie wokalistki i życzymy wielu udanych, być może wspólnych występów.