Oceń
Marina Łuczenko-Szczęsna przechodzi obecnie renesans kariery w polskim show-biznesie. Choć na przestrzeni lat zdążyła wydać trzy płyty, nie pojawiała się zbyt często na warszawskich salonach. Skupiła się na wychowaniu syna Liama, wspieraniu Wojciecha Szczęsnego w jego sportowej karierze i okazjonalnej promocji swej muzycznej twórczości.
Nieoczekiwanie pojawiła się w „Pytaniu na Śniadanie”, by opowiedzieć o przygotowaniach męża do mundialu. Wkrótce „na prośbę fanów” zjawiła się w studiu TVP ponownie, by wykonać na żywo nowy utwór „This is the moment”. Okazuje się, że przygoda Mariny z Telewizją Polską może potrwać nieco dłużej, gdyż została ogłoszona gwiazdą „Sylwestra Marzeń”. Gwiazda powróci na sylwestrową scenę po 12 latach!
Marina rozpływa się nad Anną Lewandowską i mówi o założeniu marki modowej. Zagrozi Sarze Boruc?
Aktywność medialna Mariny wzbudza coraz większe zainteresowanie. Piosenkarka została ostatnio zapytana, czy jako „ikona stylu” nie myślała o założeniu własnej marki modowej. Gwiazda przyznała, że kiedyś miała takie plany, ale skupia się obecnie na rodzinie. Dużo jej czasu ma pochłaniać też tworzenie piosenek i teledysków. Odpowiadając na pytanie dziennikarki Jastrząb Post, żona Szczęsnego niespodziewanie wspomniała o Annie Lewandowskiej.
Podziwiam Anię Lewandowską, która ma tyle biznesów. Ale nie każdy może być Anią Lewandowską i mieć tyle sił, tyle energii
- powiedziała Marina, podkreślając, że nie ma siły ani czasu na rozwijanie biznesu tym bardziej, że nie ogranicza się do działalności muzycznej, ale inwestuje też z mężem w nieruchomości.
Zobacz także: Syn Szczęsnego narzeka na sławę ojca. Wszystko nagrała Marina
Powstanie marki odzieżowej Mariny mogłoby być dużym szokiem dla Sary Boruc, która z sukcesami prowadzi swoją firmę modową. Swego czasu plotkowano, że próby podbicia rynku muzycznego przez żonę Artura Boruca negatywnie wpłynęły na relacje WAGs. Sara kiedyś przyjaźniła się z Mariną, ale ograniczyła kontakty z żonami innych piłkarzy. Marina jest teraz częściej widywana właśnie w towarzystwie Anny Lewandowskiej.
SPEŁNIAMY MARZENIA W RADIU ZET. WYŚLIJ ZGŁOSZENIE
Myślicie, że publiczne komplementy zacementują znajomość Mariny i Ani? A może na groźbę ewentualnej konkurencji zareaguje Sara?
Oceń artykuł