Obserwuj w Google News

Marek Piekarczyk z rekordowo niską emeryturą. Nie przeżyje za taką kwotę dnia

2 min. czytania
21.07.2023 16:16

Marek Piekarczyk zdradził, ile wyniesie jego emerytura z ZUS. Kwota jest porażająco niska i z pewnością nie da się za nią przetrwać miesiąca. Z powodu niskich świadczeń 72-letni juror "The Voice of Poland" niestety nie może pozwolić sobie na zakończenie kariery.

Marek Piekarczyk - ile ma emerytury juror "The Voice of Poland"?
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/EAST NEWS

Marek Piekarczyk, legendarny wokalista grupy TSA i były juror "The Voice od Poland", ujawnił ile według aktualnych wyliczeń wyniesie jego emerytura. 72-letni gwiazdor przyznał, że gdyby dzisiaj porzucił pracę i został emerytem zdanym jedynie na świadczenia ZUS, nie zdołałby kupić sobie nawet obiadu.

Redakcja poleca

Zatrważająco niska emerytura Marka Piekarczyka z "The Voice of Poland"

Polscy artyści często bez ogródek opowiadają w wywiadach o swoich nędznych emeryturach. Świadczenia przeważnie nie przekraczają 2 tys. złotych, a są i tacy, którym w razie wcześniejszego zakończenia kariery "grozi" wypłata raptem kilkuset złotych. Dlatego większość ani myśli rezygnować z grania i zamierza pracować, póki starczy sił.

Na emeryturę na razie nie wybiera się 72-letni Marek Piekarczyk, któremu ZUS niedawno wyliczył miesięczną emeryturę w wysokości niecałych 8 złotych. To absolutny rekord wśród niskich emerytur gwiazd. 

- Nie planuję przechodzić na emeryturę, być może dlatego, że nie płacę składek na fundusze emerytalne. Płacę natomiast składki do ZUS. Niedawno otrzymałem informację, że jeśli zdecydowałbym się na emeryturę teraz, otrzymywałbym co miesiąc... 7 złotych 77 groszy. Ten list oprawiłem w ramkę i powiesiłem na ścianie - powiedział magazynowi "Party".

Niskie emerytury polskich gwiazd. Artyści sami sobie winni? 

Przypadek Marka Piekarczyka nie jest odosobniony. Ekspercie tłumaczą, że przyczyną marnych emerytur polskich artystów są niskie składki na ZUS. Część gwiazd, choć zarabiała krocie, w ogóle ich nie płaciła. Po części winne były temu zwyczaje panujące w branży rozrywkowej. Przeważały umowy cywilno-prawne i o prawa autorskie, od których nie odprowadzało się składek lub były one groszowe. Nikt też w PRL-u nie uświadamiał artystów o konieczności płacenia na ZUS w celu zabezpieczenia się na starość. 

Mimo wszystko Marek Piekarczyk i większość gwiazd jest i tak w lepszej sytuacji niż przeciętny polski emeryt, bo zawsze mogą liczyć na lukratywne fuchy z telewizji. Legendarny lider TSA wciąż koncertuje, miał także okazję zarobić jako juror w "The Voice of Poland" i na festiwalu w Opolu. Mimo nędznej emerytury 72-letni artysta jest spokojny o swój byt na stare lata. 

Zobacz także:  ZUS o gwiazdach narzekających na niskie emerytury: "Odprowadzali po 14 gr miesięcznie" 

Polskie gwiazdy, które były w polityce
9 Zobacz galerię
fot. Paweł Wodzyński/EAST NEWS, Krzysztof Kaniewski/REPORTER/EAST NEWS, ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EAST NEWS, Jacek DomińskiI/REPORTER/EAST NEWS