Obserwuj w Google News

Marcin Miller chwali się autem za kilka milionów. Nowy Rolls Royce aż błyszczy

2 min. czytania
27.09.2023 11:02

Marcin Miller od lat jest wielkim pasjonatem motoryzacji. Discopolowiec z zespołu Boys trzyma w swoim garażu kilka luksusowych pojazdów, lecz nie wstydzi się pozować również w starym Ursusie. C-330. Niedawno jednak piosenkarz pochwalił się kolejnym autem z wyższej półki. Fani byli zachwyceni.

Marcin Miller sprzedaje jajka. Pochwalił się autem za kilka milionów
fot. PIOTR FOTEK/REPORTER

Marcin Miller to człowiek wielu talentów: śpiewa, komponuje, a nawet tańczy. Lider zespołu Boys ma na swoim koncie ogrom dokonań zawodowych, które uczyniły z niego człowieka majętnego. Miller zdecydowanie nie może narzekać na pieniądze, bo „Wolność”, „Chłopa z Mazur” czy „Jesteś szalona” grywa nie tylko na masowych imprezach, lecz także weselach – za co kasuje sobie niemałe sumy. Discopolowiec nie jest jednak jedyną osobą, oferującą swój piękny śpiew na imprezie prywatnej. Amatorzy disco polo za odpowiednią sumę mogą sprowadzić sobie na salę Zenka Martyniuka, Don Wasyla czy nawet Edytę Górniak.

Redakcja poleca

Marcin Miller nie narzeka na biedę. Pokazał auto za kilka milionów złotych

Marcin Miller obecny jest w show-biznesie od trzydziestu lat. W tym czasie zdążył zgromadzić sobie zacne grono fanów, którzy śledzą jego codzienne poczynania. Gwiazdor Boys jest bardzo aktywny na swoim Instagramie, gdzie dał się poznać nie tylko jako fan motoryzacji, lecz także prowokator. Plejada podaje, że Marcin trzyma w swoim garażu dwa luksusowe samochody: Ferrari i Maybach.

We wtorek na profilu artysty ukazało się zdjęcie nowego luksusowego pojazdu, którym widocznie postanowił się pochwalić. Miller pokazał fanom Rolls Royce’a Phantom, którego cena waha się między 2,7 do blisko 4 milionów złotych. Auto wyposażono w rejestrację z napisem Boys.

„Piękny transport”; „Fura godna Chłopa z Mazur”; „Nowy nabytek?”; „Ładna fura” – pisano w komentarzach.

Sam Marcin nie zdradził jednak, czy pojazd z wyższej półki należy do niego. Niewykluczone, że drogocenny wóz mógł zostać wypożyczony na potrzeby teledysku do którejś z piosenek zespołu disco polo. Przypomnijmy, że kilka lat temu media rozpisywały się, że gwiazdor Boys założył na Warmii i Podlasiu hurtownię jajek. O tym nie zapomnieli również jego fani, którzy zapytali Marcina, czy sprawił sobie tak luksusowe auto za sprzedaż jajek. „To z tych jajek heh? Ładna fura” – pisano w komentarzach.

Nie przegap
Nie tylko Jacek Kurski. Te gwiazdy osobiście spotkały się z Janem Pawłem II
7 Zobacz galerię
fot. Instagram @skrecamwlewo