Marcin Miller poinformował o wypadku. Internauci twierdzą, że lider Boys kłamie
Marcin Miller z zespołu Boys przekazał, że miał nagły wypadek i prosto z planu trafił do lekarza. Internauci jednak sceptycznie podeszli do informacji gwiazdora disco polo. Po ostatniej paskudnej prowokacji już mu nie wierzą. Czym podpadł Miller?
Marcin Miller jest liderem zespołu Boys i czołową gwiazdą nurtu disco polo. Wylansował szereg przebojów, w tym kultową już piosenkę "Chłop z Mazur" oraz hymny polskich wesel - "Jesteś szalona" i "Wolność". Wokalista od lat jest stałą gwiazdą Sylwestra Marzeń TVP w Zakopanem. Na co dzień można go śledzić w mediach społecznościowych, gdzie regularnie informuje, co u niego słychać. Niestety wokalista nie miał ostatnio dobrych wiadomości.
Marcin Miller z Boys miał nagły wypadek. Fani mu nie wierzą
Fanów gwiazdora disco polo zaniepokoiło zdjęcie Marcina Millera z gabinetu stomatologicznego. Wokalista zdradził, że w takcie zdjęć przydarzył mu się "nagły wypadek" i musiał czym prędzej udać się po pomoc. Nie ujawnił jednak, czego dotyczył problem. "Już po kłopocie" - po chwili uspokoił fanów, ale ci nie bardzo chcieli wierzyć w wypadek po tym, jak gwiazdor disco polo okłamał ich kilka miesięcy temu.
Miller przechlapał sobie u fanów po ostatniej prowokacji. W maju tego roku wokalista pokazał się na zdjęciu z wenflonem na ręce i napisał w hasztagu "onkolog". Wszyscy myśleli, że gwiazdor Boysów zmaga się z nowotworem, tymczasem zdjęcie okazało się prowokacją.
- Bardzo lubię, jak ludzie współczują. Wiem o tym, że wystarczy jedno zdjęcie i ludzie sami dopiszą całą historię, a ja lubię prowokować. Jedno zdjęcie wystarczy, żeby zrobić ruch. Dyrektor tej kliniki jest moim bardzo dobry znajomym. Byłem z żoną u rodziny i odwiedziłem znajomego. Jestem zdrów jak ryba - powiedział Plejadzie Miller.
Na gwiazdora disco polo spadł ciężki hejt. Nic dziwnego, że gdy teraz lider Boysów poinformował o nagłym wypadku, fani ostrożnie podeszli do jego rewelacji. "Zapewne kolejna prowokacja, nieładnie Marcinku"; "Gdybyś pokazał tego wyrwanego zęba albo przynajmniej borowanie, to bym uwierzyła", "Cytując klasyka z TVP: Ciemny lud to kupi'"; "Ha, ha. Kto dał się nabrać?" - drwią w komentarzach followersi.
- Fani wstrząśnięci śmiercią Łukasza "Demona" Motyki. Zwrócili uwagę na jego ostatnie zdjęcie
- Karolak odwołał występ przed wejściem na scenę. Powodem brak intymności
- Gwiazda "Kiepskich" niewpuszczona do eleganckiego hotelu. Ochrona odmówiła wejścia
Gwiazdy zaatakowane podczas koncertów na żywo. Te występy zapamiętają na długo
Tu się dzieje
