Marcelina Zawadzka czeka na zaręczyny. Ukochany podaruje jej pierścionek w święta?
Marcelina Zawadzka marzy o ślubie i nie ukrywa, że gdyby aktualny partner jej się oświadczył, przyjęłaby pierścionek bez wahania. Była prezenterka TVP z nadzieją czeka na zaręczyny z przystojnym Maxem. Niewykluczone, że romantyczna chwila nastąpi już niedługo.
![marcelina_zawadzka Marcelina Zawadzka z partnerem](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/plotki/marcelina-zawadzka-czeka-na-zareczyny-ukochany-podaruje-jej-pierscionek-w-swieta/20149520-1-pol-PL/Marcelina-Zawadzka-czeka-na-zareczyny.-Ukochany-podaruje-jej-pierscionek-w-swieta_content.jpg)
Marcelina Zawadzka nie miała ostatnio dobrej passy. Po tym, jak nagłośniono jej udział w aferze skarbowej i postawiono zarzuty, straciła pracę w "Pytaniu na śniadanie" i została odsunięta od prowadzenia programów w TVP. Prezenterce ze zmiennym szczęściem wiodło się także w sprawach uczuciowych, ale to podobno już przeszłość. Nowa prezenterka śniadaniówki Polsatu wyznała, że jest obecnie zakochana i gotowa na poważne deklaracje. Zawadzka nie ukrywa, że chętnie przyjęłaby oświadczyny swojego aktualnego partnera, gdyby do takich doszło.
Marcelina Zawadzka czeka na zaręczyny. Dostanie pierścionek w święta?
Marcelina Zawadzka ma nadzieję, że przystojny Max oświadczy jej się w nadchodzące Boże Narodzenie.
- Jeśli on uzna, że to jest dobry moment. To by było takie miłe, że on w tej rodzinie chce być - wyznała w rozmowie z "Faktem".
Celebrytka rozpływa się nad przystojnym Niemcem i jest pewna, że wreszcie trafiła na tego jedynego. Nie ukrywa, że marzy o ślubie, a gdyby taka okazja nadarzyła się już niedługo, nie wahałaby się ani chwili. Nie chce jednak naciskać.
- Nie wiem, tak też myślałam, że fajnie, że to, a potem ślub i dziecko, ale też nie wszystko człowiek zaplanuje. Z drugiej strony, wiem to na pewno, że my kobiety nie możemy wywierać żadnego wpływu, to zawsze musi być mężczyzn pomysł - podkreśliła.
Kim jest partner Marceliny Zawadzkiej?
Była gwiazda "Pytania na śniadanie" jest w związku z Maxem Gloecknerem. Wybranek prezenterki pochodzi z Fryburga w południowo-zachodniej części Niemiec i przez lata pracował jako agent nieruchomości. Dwa lata temu mężczyzna postanowił kompletnie zmienić swoje życie. Obecnie podróżuje po świecie i reklamuje w sieci sprzęt elektroniczny.