Obserwuj w Google News

Małgorzata Rozenek powiadomiła o bolesnej stracie. "Miała chorobę genetyczną"

2 min. czytania
26.08.2023 16:28

Małgorzata Rozenek otworzyła się na temat śmierci w rodzinie. Z Majdanami nie ma już ich ukochanej Franceski, u której zdiagnozowano nieuleczalną chorobę. Gwiazda TVN pierwszy raz opowiedziała internautom o szczegółach dramatu. 

Małgorzata Rozenek przeżywa śmierć psa Franceski
fot. Karolina Adamska/East News

Małgorzata Rozenek przeżywa ostatnio trudne chwile. Gwiazda nie tylko straciła pracę w "Dzień dobry TVN", ale także musiała zmierzyć się z rodzinnym dramatem. Fani celebrytki już dawno zauważyli, że na jej zdjęciach na Instagramie przestała pojawiać się Francesca, sympatyczna suczka rasy chihuahua, którą Małgorzata Rozenek dostała w prezencie od Radosława Majdana. Niestety potwierdziło się najgorsze. Zasmucona prezenterka podzieliła się przykrą wiadomością o swojej ukochanej pupilce. 

Redakcja poleca

Małgorzata Rozenek-Majdan przeżywa śmierć Franceski

Francesca pojawiła się w domu Majdanów w 2021 roku. Małgorzata Rozenek otrzymała ją w prezencie od męża z okazji swoich 43. urodzin i z miejsca zakochała się w uroczej suczce. Gwiazda regularnie chwaliła się swoją pupilką na Instagramie, lecz fani z niepokojem odnotowali, że ostatnie zdjęcia Franceski pochodzą z grudnia. Potem chihuahua zniknęła z profilu Gosi. 

Zarzucana pytaniami o Francescę Małgorzata Rozenek w końcu przerwała milczenie w sprawie pieska, lecz nie ukrywała, że temat jest dla niej bardzo bolesny i musi się do niego psychiczne przygotować. Na ujawnienie całej prawdy celebrytka zdecydowała się w Międzynarodowym Dniu Psa obchodzonym 26 sierpnia. Niestety nie miała dla fanów dobrych wieści. 

- A teraz kilka słów o Francesce. Długo nie mogłam o tym mówić, bo strata tej małej kruszynki będzie mnie boleć do końca świata - zaczęła. - Francesca miała chorobę genetyczną, która powodowała demineralizację kości. Przez co była bardzo narażona na urazy. Choroba ta powodowała też inne problemy zdrowotne. Mimo leczenia umarła spokojnie we śnie - wyznała Małgorzata Rozenek.  

Gwiazda dodała, że bardzo brakuje jej Franceski. "To była (jest) moja mała córeczka" - wyznała. Z Majdanami nadal mieszkają ich ukochane buldogi, George, Sisi i Lili. Wcześniej do "gangu Majdana" należała także 4-letnia buldożka Marianka uratowana z pseudohodowli, ale suczka zmarła kilka dni po operacji w 2019 roku.  

Nie przegap
Sebastian Fabijański zabrał syna na zakupy
9 Zobacz galerię
fot. RadioZET.pl - Exclusive