Maciej Maleńczuk wskazuje, kto zatruł Odrę: „Któryś z nich jest winien”. Uderzył w rząd
Maciej Maleńczuk był jedną z gwiazd Earth Festivalu w Uniejowie. W wywiadzie dla „Pomponika” wskazał, kto jest odpowiedzialny za katastrofę ekologiczną w Odrze. Piosenkarz uderzył w rząd i jest przekonany do swojej racji.
Maciej Maleńczuk znany jest ze swojego ciętego języka i szczerych odpowiedzi. Zapytany o katastrofę w Odrze, odpowiedział prosto z mostu. Nie tylko on zwraca uwagę na problem, który dziś wielu Polakom spędza sen z powiek i wywołuje ostre dyskusje. Z Odry wyłowiono już ponad 150 ton śniętych ryb, a nikt nie poniósł za to odpowiedzialności. Wcześniej na scenie Earth Festival Krzysztof Zalewski zaskoczył apelem do rządzących.
Zobacz także: Krzysztof Zalewski zmiażdżył PiS na antenie Polsatu. „Kradniecie, to chociaż nas nie trujcie” [WIDEO]
Maciej Maleńczuk na temat katastrofy ekologicznej w Odrze
Katastrofa w Odrze jest tematem numer jeden w Polsce. Chociaż doniesienia o martwych rybach pojawiły się już pod koniec lipca, to nic z tym nie zrobiono. Na razie rząd kluczy i nie potrafi podać winnego. Nie jest też znana dokładna przyczyna zatrucia rzeki. Mówiono o rozpuszczalniku, rtęci, potem nagrzaniu wód, a teraz o tzw. „złotych algach”. Wielu Polaków jest wściekłych na opieszałość i czyny rządzących – w tym Maciej Maleńczuk.
- Myślę, że rządzący doskonale wiedzą, kto zatruł Odrę i to jest jeden z nich - czy to jest KGHM, czy jakaś inna firma. Tak czy inaczej, w radach nadzorczych i we władzach tych wszystkich państwowych molochów najzwyczajniej w świecie siedzą pisiory i któryś z nich jest winien – powiedział w rozmowie z „Pomponikiem” Maciej Maleńczuk.
- Dla mnie w ogóle skandalem jest to, że spuszcza się ścieki do rzeki i jest to legalne. Tutaj okazało się, że ktoś spuścił tych ścieków za dużo, że można się wysikać komuś do herbaty, byle nie za dużo nalać - na to wychodzi, mnie to oburza. Tutaj nie ma gadania – tłumaczył artysta.
Maciej Maleńczuk zauważa, że rządzący mogą zadrzeć z każdym w Polsce, ale jeśli chodzi o wędkarzy, to mogą mocno pożałować. Afera dotycząca katastrofy z dnia na dzień przybiera na sile.
- Poza tym jeśli chodzi o PiS, to ze wszystkimi można w tym kraju zadrzeć, ale, ku*wa, nie z wędkarzami. To jest nacja nieporównana do niczego i jeżeli z nimi zadarli, to już zadarli z każdym – kwituje Maciej Maleńczuk.
Przypomnijmy, że Polski Związek Wędkarski domaga się odszkodowania za katastrofę w Odrze oraz chcą pokrycia kosztów odtworzenia rybostanu w rzece. Zdaniem związkowców sytuacja została spowodowana „brakiem kompetencji, zaangażowania i odpowiedniego działania ze strony państwa”. Zauważają, że Wody Polskie pobierają opłaty i wydają pozwolenia na zrzut ścieków i odpadów do wody, więc powinni doskonale wiedzieć, co spowodowało wręcz pomór ryb, ssaków i innych stworzeń.
RadioZET.pl/Pomponik.pl