Książę Harry przegrał w sądzie z wydawnictwem. Zapłaci za to krocie
Książę Harry od lat toczy walkę z mediami, którym co rusz zarzuca zniesławienie albo naruszenie prywatności. Tym razem sąd zdecydował, że dobro arystokraty nie zostało naruszone w żaden sposób. O co chodzi?
Książę Harry i Meghan Markle kilka lata temu zdecydowali, że nie chcą już pełnić królewskich obowiązków i chcą zacząć żyć na własną rękę z dala od Wielkiej Brytanii i Pałacu Buckingham. Zapadła więc decyzja o tym, by zabrać Sussexom prawa do posiadłości, z której korzystali, i ochronę. Jeśli Harry i Meghan chcą odwiedzić rodzinne strony, to muszą zapewnić sobie nocleg i ochroniarzy samodzielnie. I o ile to pierwsze syn Karola III jeszcze może przełknąć, to z tym drugim ma ogromny problem.
Zobacz też: William wpadł w furię i nie chce nawet słyszeć o Harrym. „Więcej już nie zniesie”
Książę Harry przegrał w sądzie. O co poszło?
W ubiegłym roku książę Harry pozwał wydawcę Associated Newspapers Limited (odpowiadającego między innymi za „Daily Mail”, „MailOnline” i „The Mail on Sunday”) zarzucając mu zniesławienie. Młodszemu synowi króla Karola III nie spodobało się to, jak jeden z dziennikarzy opisał jego sytuację wiązaną z odebraniem mu prawa do ochrony na terenie Wielkiej Brytanii. Gwoli ścisłości – Sussexowie mogą mieć ochroniarzy, ale w przeciwieństwie np. do Williama i Kate, muszą za nich sami zapłacić.
„Jak książę Harry próbował utrzymać w tajemnicy swoją prawną walkę z rządem o ochroniarzy... a następnie, zaledwie kilka minut po tym, jak historia się rozeszła, jego machina PR-owa próbowała przedstawić pozytywny wydźwięk w sporze” — mogliśmy przeczytać w nagłówku opublikowanym przez „Mail on Sunday”.
W tabloidzie zasugerowano, że Harry miał zaoferować, że za ochronę zapłaci z własnej kieszeni, gdy sprawa z odebraniem mu ochrony wyszła na jaw. Książę uznał, że taki artykuł godzi w jego „uczciwość i prawość”, jest kłamliwy, nierzetelny i napisany w cyniczny sposób. Wniósł więc pozew do sądu o zniesławienie.
Książę Harry słono zapłaci za przegraną w sądzie
Zdaniem sądu w „The Mail on Sunday” nie naruszono kodeksu etyki dziennikarskiej, a sprawę przedstawiono w sposób rzetelny, odzwierciedlający realną perspektywę. W związku z tym książę Harry został obciążony kosztami wywołania całego „zamieszania”. Do 29 grudnia musi zapłacić 48 447 funtów na pokrycie kosztów sądowych.
Źródło: Radio ZET/Fox
- Wielkie powroty do „Twoja twarz brzmi znajomo”. Pojawiła się lista uczestników
- Kubicka i Baron chcieli tylko pokazać zdjęcie. Internauci już mówią o imieniu ich maleństwa
- Marcin Hakiel wytatuował się dla nowej ukochanej. Internauci kpią z tancerza
Rozwody, zdrady i bolesna śmierć. Oto najgorsze momenty z życia Elżbiety II [GALERIA]
Tu się dzieje
