Obserwuj w Google News

Kinga Rusin błaga o pomoc. Dramatyczny apel dziennikarki

2 min. czytania
12.02.2023 17:30

Kinga Rusin błaga o pomoc. Gwiazda ma ogromne zasięgi i liczy na wsparcie. Dziennikarka pokazała kilka zdjęć, które wręcz rozdzierają serce. Liczy się czas.

Kinga Rusin
fot. Kamil PIKLIKIEWICZ/East News

Kinga Rusin jest obserwowana na Instagramie przez ponad 550 tys. osób. Pod jej najnowszym postem już pojawiły się dziesiątki komentarzy. Internauci dziękują za bycie człowiekiem i zabieranie głosu na tak ważny temat. Niektórzy mają wrażenie, że gwiazdy nie przejmują się tragedią w Turcji i w Syrii. Liczba ofiar to już ponad 33 tys. mieszkańców regionów, które dotknęło trzęsienie ziemi. Rannych zostało ponad 80 tys. osób.

Zobacz także:  Bartosz Żukowski apeluje do fanów. Walduś ze "Świata według Kiepskich" prosi o pieniądze

Kinga Rusin błaga o pomoc

Kinga Rusin już niejednokrotnie prosiła swoich fanów o pomoc. Dziennikarka chętnie angażuje się w akcje charytatywne, które mają na celu nieść pomoc ludziom i zwierzętom. Teraz tematem, o którym grzmią media, jest tragedia w Turcji oraz w Syrii. Polska wysłała na miejsce strażaków, którzy uratowali już wiele żyć.

Dziennikarka opublikowała na Instagramie post ze zdjęciami z miejsca tragedii. Poszkodowane dzieci wśród gruzów, rozdzierająco płaczące kobiety i mężczyzna, który trzyma za rękę swoją zmarłą córkę, poruszą niejednego. Kinga Rusin zdecydowanie przykuła uwagę obserwatorów i namawia do wsparcia Polskiej Akcji Humanitarnej oraz Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej.

- Zdjęcia z Turcji i Syrii rozdzierają serce! Skala nieszczęścia przytłacza. Według ONZ poszkodowanych, w różny sposób, może być aż 23 miliony (!!!) ludzi! […] Musimy pomagać. Nawet jeśli mamy obiekcje, bo poszkodowanymi krajami rządzą dyktatorzy, bo Erdogan (ze strachu przez ponowną próbą puczu) nie pozwolił tureckiemu wojsku działać na dotkniętych katastrofą terenach, a Asad krytykuje teraz Zachód za… wcześniejsze sankcje – napisała Kinga Rusin. Dziennikarka kontynuuje:

- To tam, gdzie panoszą się zamordystyczne reżimy, szczególnie warto walczyć o wartości i pomagać ludziom pozostawionym samym sobie – czytamy.

Redakcja poleca

Bilans strat jest dramatyczny, a poszkodowanym brakuje podstawowych środków do życia. Stracili nie tylko dach nad głową. Potrzebna jest woda zdatna do picia, jedzenie, ogrzewanie, ciepłe ubrania i pomoc medyczna.

- Polacy z wyżej wymienionych i wielu innych organizacji, już są na miejscu, pomagają w ekstremalnie trudnych warunkach i potrzebują naszego wsparcia, żeby skutecznie kontynuować swoją misję. Mogą na nas liczyć, bo większość Polaków bez wahania pomaga, niezależnie od tego, czy potrzebujący to chrześcijanie, czy muzułmanie – zakończyła Kinga Rusin.