Obserwuj w Google News

Katolicka influencerka atakuje Mariannę Schreiber. „Idź się lepiej wyspowiadaj”

2 min. czytania
21.03.2024 08:15

Natalia Ruś, znana szerzej jako Najjjka, znów wywołała awanturę w mediach. Katolicka influencerka, która regularnie strofuje innych za grzechy, tym razem uderzyła w Mariannę Schreiber. Ruś wytyka jej „wyuzdanie”. Była partnerka polityka PiS nie pozostawiła tego bez komentarza.

Katolicka influencerka atakuje Mariannę Schreiber
fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Natalia Ruś od lat obecna jest w mediach społecznościowych. Kobieta realizuje się jako katolicka influencerka, a w sieci działa pod pseudonimem Najjjka. „TikTokowa celebrytka” postawiła sobie za punkt honoru edukowanie internautów na tematy związane z wiarą katolicką. Działalność Najjjki opiera się jednak głównie na jej subiektywnych przemyśleniach i wytykaniem grzechów innym, o których „musi mówić, bo sama miałaby grzech”.

Redakcja poleca

Najjjka uderza w Mariannę Schreiber

W ostatnim czasie katolicka influencerka postanowiła baczniej przypatrzeć się poczynaniom Marianny Schreiber. Celebrytka została porzucona przez męża, który obecnie ubiega się o fotel prezydenta Bydgoszczy. Polityk PiS przekazał informację o ich rozstaniu w jednym z wywiadów, mówiąc o ich „wspólnej decyzji”.

Po kilku godzinach okazało się jednak, że sama celebrytka nie wiedziała nic o wspominanych przez niego „ustaleniach”. Niedługo później Marianna Schreiber postanowiła odciąć się od problemów, udając się z córką na wakacje w Tajlandii. Kobieta pochwaliła się nawet zdjęciem w sieci, do którego zapozowała w samym bikini.

Okazuje się jednak, że fotografia celebrytki zdążyła bardzo oburzyć Najjjkę, która opublikowała jej przerobioną wersję na Twitterze (X). Influencerka zamieściła na swoim profilu mem, w którym porównano, jak Schreiberowie radzą sobie po rozstaniu. Obrazek bezpośrednio uderza jednak w samą Mariannę, sugerując, że po miesiącu od zakończenia związku z mężem celebrytka założy sobie konto w serwisie pornograficznym OnlyFans.

Najjjka wytyka grzech Mariannie Schreiber. Żona polityka PiS odpowiada

„Czeluście internetu wyświetliły mi taki »mem«. Koniec na dziś” – napisała Najjjka, którą internauci zaczęli oskarżać o naśmiewanie się z cudzej tragedii. „I Ty się za katoliczkę uważasz? Śmiejąc się z tragedii czyjejś rodziny? Brak słów. Idź się lepiej wyspowiadaj na kolankach do swojego Boga” – dogryzł jej jeden z komentujących. „Śmiech z tego? Absolutnie nie o to tu chodzi. Tutaj w memie jest pokazane, że ona schodzi na złą drogę – promowanie wyuzdania” – tłumaczyła się Ruś.

Obok wpisu katolickiej influencerki nie przeszła obojętnie sama Schreiber. W odpowiedzi na mem opublikowany przez Najjjkę Marianna zamieściła jej zdjęcie z dopiskiem: „Czeluście internetu wyświetliły mi taki »mem«. Koniec na dziś”. Ruś odpowiedziała na komentarz „rywalki”, zarzucając jej „brak dystansu”. Najjjka stwierdziła również, że „nie ma zamiaru przyzwalać Mariannie na grzech”.

Marianna odpowiada Najjjce
fot. Twitter

„Niektórzy nie widzą tego chyba, o co mi chodzi. Tu nie ma mowy o wyśmiewaniu czyjejś rodziny i tragedii rodzinnej, ale o to, że Marianna zaczęła promować grzech = wyuzdanie (bikini, itd.). Podczas gdy jej były mąż cały czas trzyma klasę. Nie mam zamiaru przyzwalać na grzech, bo sama miałabym grzech”.

Źródło: Radio ZET/Twitter

Nie przegap