Katarzyna Cichopek zapozowała obok bałwana. Internauci: "Jak wielki penis"
Katarzyna Cichopek opublikowała w sieci post, w którym chciała pochwalić się zimową stylizacją. Uwagę internautów przykuł jednak bałwan, przy którym gwiazda TVP zapozowała. W komentarzach wylał się hejt.
Zima to naprawdę magiczny czas, zwłaszcza dla tych, którzy uwielbiają zabawy w śniegu. Przez ostatnie dni pogoda naprawdę rozpieszczała miłośników zimowych atrakcji, w związku z czym za oknami zaczęły pojawiać się bałwany. Wygląd bałwana zależy od umiejętności i zamysłu jego twórcy. Są bałwany małe i duże, podłużne i owalne... Kasia Cichopek postanowiła zapozować obok brzydkiego.
Zobacz także: Cichopek i Kurzajewski zamieszkają razem! „Rozglądają się za dużym domem”
Katarzyna Cichopek w zimowym wydaniu
Katarzyna Cichopek jest jedną z tych gwiazd, które nie rozstają się z mediami społecznościowymi. Prowadząca śniadaniówkę TVP i partnerka Macieja Kurzajewskiego opublikowała do tej pory prawie trzy tysiące instagramowych postów. Prawie pod każdym z nich internauci wychwalają jej urodę i kreacje. Tak też było tym razem.
Cichopek opublikowała na Instagramie fotografię ze spaceru w zimowej scenerii. Pochwaliła się też biało-czerwoną stylizacją, która zachwyciła jej fanów.
— Pani Kasiu, skąd taki piękny płaszcz? — dopytywała użytkowniczka internautka.
Pod postem Cichopek pojawiło się mnóstwo komplementów. Kontrastem do nich był hejt wobec... stojącego obok celebrytki bałwana.
Katarzyna Cichopek zapozowała obok bałwana. Wylał się hejt
Ulepić bałwana może każdy, ale to nie znaczy, że każdemu się to uda. Wszystko wskazuje na to, że autor tego, przy którym zapozowała Cichopek, musi się jeszcze podszkolić. Zdaniem niektórych jego dzieło przypomina... męskiego członka.
— Jejku, najbrzydszy bałwan, jakiego widziałam. Dobrze, że Pani jest na pierwszym planie, przynajmniej jest co podziwiać — napisała fanka.
— Jak wielki penis — dodał ktoś inny.
Co prawda Katarzyna Cichopek ma ogromne doświadczenie w publikowaniu treści w mediach społecznościowych. Widać jednak, że od czasu do czasu nawet jej zdarzy się wpadka. Może następnym razem będzie zwracała wiekszą uwagę na to, gdzie robi sobie zdjęcia.
Źródła: RadioZET.pl/Instagram: @katarzynacichopek
Tu się dzieje
