Katarzyna Bosacka czeka na rozwód. Wiadomo już, co z pieniędzmi
Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem po ponad 25 latach małżeństwa. W niedługim czasie spotkają się na rozprawie rozwodowej. Już teraz ustalili kwestię podziału majątku.
Słynna prezenterka znana z programu „Wiem, co jem” na antenie TVN Style przeżyła smutne chwile. Po 26 latach mąż ją porzucił i odszedł do młodszej kochanki. Katarzyna Bosacka nie ukrywała, że było to dla niej ciężkie doświadczenie, jednak dzięki pomocy psychiatry wychodzi na prostą. Niedługo spotka się z mężem w sądzie. Prezenterka uzgodniła już z nim podział majątku.
Katarzyna Bosacka czeka na rozprawę rozwodową
Po gorzkim rozstaniu z mężem Katarzyna Bosacka wyczekuje rozwodu. Małżeństwo doczekało się czworga dzieci. Na nich również mocno się odbiło rozstanie rodziców.
Już za niedługo Katarzyna i Marcin Bosaccy spotkają się w sądzie. Jak podaje jedna z osób z otoczenia prezenterki TVN, byłe małżeństwo już się dogadało w sprawie pieniędzy. – Z mężem ustalili kwestie podziału majątku i liczą, że wszystko zakończy się na pierwszej rozprawie – przekazał informator tygodnikowi „Rewia”.
Czasopismo podaje także inne ciekawe informacje dotyczące Katarzyny Bosackiej. Okazuje się, że wiadomość o jej rozwodzie zelektryzowała wielu mężczyzn.
„Gdy w mediach pojawiła się informacja o rozwodzie Kasi, wielu panów zaczęło do niej pisać. Ma adoratorów, którzy chcą z nią być, oświadczają się” – czytamy na łamach „Rewii”.
Katarzyna Bosacka może liczyć na wsparcie najbliższych
Prezenterka programu „Wiem, co jem” przeżywała bardzo trudne chwile. Ostatnio szczerze wyznała, że zwróciła się o pomoc do psychiatry.
– Zdecydowanie poszłam po pomoc, poszłam po prostu do psychiatry, bo takie doświadczenie w życiu, nagłe jeszcze bardzo wiąże się z ogromną traumą, rozpaczą, depresją – powiedziała Katarzyna Bosacka w programie „Gwiazdy Sołtysika”.
Teraz jednak czuje się znacznie lepiej. – Od tego momentu buduję samą siebie i poczucie własnej wartości – mówiła prezenterka TVN w rozmowie z „Rewią”.
Dziennikarz Plotka zapytał Katarzynę Bosacką, kto ją wspiera w tych trudnych chwilach. – Mam ogromne grono bliskich, mam czwórkę wspaniałych dzieci, przyjaciółki z podstawówki, jest nas siedem. Mam fantastycznych ludzi w pracy, którzy bardzo mnie lubią i fanów na Facebooku. Czuję się osobą szczęśliwą i spełnioną. Wszystko będzie dobrze. Trzeba tylko poczekać – odpowiedziała prowadząca „Wiem, co jem”.
Tu się dzieje
