Karolina Gilon o spotkaniu z Rihanną: "Nie robi na mnie wrażenia"
Karolina Gilon poprowadzi kolejny sezon programu "Love Island. Wyspa miłości", który tym razem emitowany będzie na antenie telewizyjnej Czwórki. Z tej okazji celebrytka udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała m.in. o swoim spotkaniu z Rihanną. Okazało się, że spotkania z gwiazdami światowego formatu to dla Gilon chleb powszedni.
![Karolina Gilon](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/plotki/karolina-gilon-o-spotkaniu-z-rihanna-nie-robi-na-mnie-wrazenia/20566729-1-pol-PL/Karolina-Gilon-o-spotkaniu-z-Rihanna-Nie-robi-na-mnie-wrazenia_content.jpg)
Karolina Gilon zdobyła popularność dzięki uczestnictwu w 5. edycji "Top Model". Udział w show TVN-u otworzył jej drzwi do kariery – wkrótce podjęła współpracę z TTV, a w 2019 roku zaczęła swoją przygodę z Polsatem. Celebrytka dała się poznać jako prowadząca programu "Love Island. Wyspa miłości" oraz "Ninja Warrior Polska".
Zobacz także:
Karolina Gilon z "Love Island. Wyspa miłości" tym razem na Czwórce
Karolina Gilon jest również bardzo aktywna w mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie obserwuje obecnie ponad 500 tysięcy użytkowników. Gwiazda Polsatu często publikuje w sieci relacje z randkowego show „Love Island. Wyspa miłości", a niedawno ogłosiła, że w popularnym programie zajdą pewne zmiany.
Strasznie się cieszę, że program ma szanse zdobyć serca nowych widzów, a wszystko dzięki emisji w Czwórce! W edycji, którą tam obejrzycie, będą zmiany i będą zaskakujące nowości – już nie mogę się doczekać, żebyście je zobaczyli. Zdradzę tylko, że na sporą zmianę zdecydowaliśmy się już na starcie sezonu
– wyjawiła prowadząca, jednak szczegóły zachowała w tajemnicy.
Z okazji nadchodzącego 7. sezonu „Love Island. Wyspa miłości" Gilon udzieliła dość osobistego wywiadu.
Karolina Gilon spotkała światowe sławy. Rihanna nie robi na niej wrażenia?
Prowadząca lubiane reality-show przebywa obecnie w Hiszpanii, gdzie znajduje się dom rezydentów „Wyspy miłości”, gdzie wybrał się reporter jednego z portali plotkarskich. W najnowszym wywiadzie Karolina Gilon zdradziła kulisy bycia osobą rozpoznawalną i zdecydowała się na szczere wyznanie.
Miałam marzenie, żeby być kimś w telewizji (...) Jak już jesteś w tym świecie, zdajesz sobie sprawę z tego, że ta "gwiazda" to nie jest wyimaginowana postać. To normalny człowiek, który ma uczucia, miewa gorsze dni
– powiedziała w rozmowie z „Pomponikiem”.
Jak dodała, widok światowych gwiazd nie robi na niej specjalnego wrażenia – wszak są one tylko ludźmi.
- Jak byłam w Stanach i poznawałam światowe gwiazdy, np. jak byłam na afterparty po Coachelli i widziałam Snoop Doga, Wiz Khalifa, Rihannę to tak na nich patrzyłam i przez to, że wykonuję podobny zawód – to nie robili już na mnie ogromnego wrażenia, że "wow, muszę lecieć po zdjęcie", bo ich widzę jako normalnych ludzi, którzy wykonują swój zawód – powiedziała reporterowi portalu.
Spodziewaliście się po Karolinie Gilon takiego wyznania?
RadioZet.pl/”Pomponik”