Obserwuj w Google News

Justyna Steczkowska miała problemy finansowe. „Chodziłam głodna. Nie miałam co jeść”

2 min. czytania
12.08.2023 18:14

Justyna Steczkowska opowiedziała o swoich początkach w Warszawie. Zanim piosenkarka zaczęła odnosić sukcesy w show-biznesie, przeżyła trudne chwile. Gwiazda wyznała, że miała problemy finansowe. - Chodziłam głodna. Schudłam prawie 10 kilo - wspominała.

justyna-steczkowska-miała-problemy-finansowe-chodziłam-głodna-nie-miałam-co-jeść
fot. Artur Zawadzki/East News

Justyna Steczkowska przygotowuje się do premiery nadchodzącego sezonu „ The Voice of Poland”, w którym po raz kolejny zasiądzie w fotelu trenerki. Choć poświęca dużo czasu na telewizyjny projekt, już niedługo zaprezentuje światu kolejne muzyczne premiery. Wokalistka nie narzeka na brak zajęć, lecz przyznaje, że jej kariera rozkręcała się dość powoli. Kiedy przeprowadziła się do Warszawy i stawiała pierwsze kroki świecie show-biznesu, miała poważne problemy finansowe. Artystka oszczędzała nawet na jedzeniu, co bardzo odbiło się na jej wyglądzie. Jak wspomina ten trudny czas?

Justyna Steczkowska nie miała co jeść. Tak wyglądały początki jej kariery

Piosenkarka porozmawiała z dziennikarzem Plotka, który zapytał ją o jej podejście do produkcji poświęconych życiu artystów. Serialu o sobie wkrótce doczeka się Maryla Rodowicz. Czy Justyna Steczkowska chciałaby, aby uhonorowano ją w podobny sposób? - Jasne. Oczywiście, że tak. Ale nie wiem, czy moje życie jest na tyle ciekawe, że byłby z tego ciekawy film - powiedziała.

Następnie artystka opowiedziała o początkach swojej kariery. Kiedy jeszcze nie była sławna, przeżywała trudne chwile. - Chodziłam często głodna, bo nie stać mnie było na jedzenie. Schudłam prawie 10 kilo, bo nie miałam co jeść. Był taki czas. Warto się zdecydowanie nie poddawać. Teraz jak o tym mówisz, to rzeczywiście sobie myślę, że ten film mógłby być trochę zabawny, trochę smutny, trochę ciekawy. Cała ta młodość i dochodzenie do tego momentu, kiedy wygrałam Opole i później też ta walka w show-biznesie... Kawał historii. Mogłoby to być ciekawe - stwierdziła.

Redakcja poleca

Oglądaj

Justyna Steczkowska niedawno nagrała płytę z hitami Ewy Demarczyk, której premiera będzie miała miejsce już jesienią. Na tym jednak nie koniec, bowiem wokalistka już pracuje nad kolejnym albumem. Czy można się spodziewać, że znajdzie się na niej radiowy hit?

- Ja mam tyle pracy... Chciałabym i zabieram się za to, bo mam już w połowie płytę skończoną, więc są tam takie radiowe, mocne piosenki. Ale już od września jestem w trzech trasach koncertowych, a jestem tylko jedna. Mam jeszcze rodzinę, z którą chcę spędzić czas, więc wszystko powoli. Zdążę jeszcze, mam dopiero 50 lat - skwitowała ze spokojem.

Nie przegap
Rafał i Marcin Mroczek
16 Zobacz galerię
fot. Instagram @rafalmroczek