Julia Wieniawa bała się o Antka Królikowskiego. Kontaktowała się z jego matką
Julia Wieniawa ma żal do Antka Królikowskiego? Celebrytka wróciła pamięcią do czasów swojego związku z Antonim Królikowskim, w którym zakochała się jeszcze jako 18-latka. Wieniawa ujawniła, jakie ma obecnie zdanie o byłym partnerze.
Julia Wieniawa jest jedną z największych gwiazd młodego pokolenia. Aktorka zyskała ogólnopolską sławę dzięki roli w serialu „ Rodzinka.pl” i do dziś utrzymuje się na topie. Jakiś czas temu Wieniawa dołączyła nawet do obsady programu „Mam talent”, gdzie zasiadła przy jurorskim stole.
Julia Wieniawa wspomina związek z Antkiem Królikowskim. Ma do niego żal?
Mimo że aktorka odnosi obecnie naprawdę wiele sukcesów zawodowych, niechętnie wypowiada się na temat swojej przeszłości. Julia szczególnym tabu obejmuje sprawy sercowe, o których opowiedziała dopiero w rozmowie z Agnieszką Woźniak-Starak i Gabi Drzewiecką na kanale Trójkąt.
Wieniawa zwierzyła się dziennikarkom, że ma za sobą kilka związków, lecz nie każdego z byłych partnerów darzy sympatią. Nie obyło się także bez wspominek o Antku Królikowskim, w którym Wieniawa zakochała się jako 18-latka. Jakie obecnie ma o nim zdanie?
Quiz: Quiz. Czy oni byli kiedyś razem? Komplet punktów tylko dla znawców polskiego show-biznesu
Przypomnijmy, że związek Julii i Antka rozpadł się po dwóch latach. Media donosiły jednak, że rozstanie tych dwoje przebiegło w bardzo pokojowej i przyjaznej atmosferze. Wieniawa dziękowała Królikowskiemu za ich wspólny czas pisząc, że były to „najpiękniejsze chwile w jej życiu”.
– Ja tego nie żałuję zupełnie – zaczęła Julia. – Nie wiem, jaki Antek jest teraz, nie mam z nim kontaktu. Nie mam go na social mediach, jestem poblokowana. Natomiast dla mnie to był zawsze facet bardzo oczytany, z ogromną wiedzą na temat świata, filmów. Zawsze rzucał nazwiskami reżyserów, aktorów. Bardzo mi to imponowało wtedy. Ja miałam 18 lat, jak zaczynałam się z nim spotykać. To był inny świat. On mi pokazywał świat dorosłych. To był pierwszy związek. Pierwsza osoba, która potraktowała mnie poważnie. Dużo to dla mnie znaczyło – przyznała w rozmowie z Woźniak-Starak i Drzewiecką.
Wieniawa była zaniepokojona stanem Królikowskiego: „Rozmawiałam z jego mamą, czy na pewno wszystko u niego ok”
Aktorka przyznała również, że nie ma w sobie żadnego żalu do Królikowskiego. Co więcej, Wieniawa wciąż martwi się o Antka, z którym w ostatnim miało nie być najlepiej. 25-latka wyznała, że kontaktowała się w jego sprawie z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską.
– Mam do niego taki ludzki sentyment. Jak obserwowałam, co się u niego dzieje, to było mi po ludzku przykro. Rozmawiałam z jego mamą, czy na pewno wszystko u niego ok, czy jest pod kontrolą jakąś, specjalisty, cokolwiek. Żeby się nie stała tragedia po prostu, bo tam było grubo – powiedziała.
Źródło: Radio ZET/Pudelek
Tu się dzieje
