Jerzy Kryszak zadrwił z Jarosława Kaczyńskiego. Krystyna Pawłowicz ostro zareagowała
Jerzy Kryszak podczas „Kabaretu na żywo”, transmitowanego w Polsacie, pozwolił sobie na żarty z Jarosława Kaczyńskiego. Chociaż widownia zaśmiewała się ze słów komika, to Krystynie Pawłowicz daleko było chociażby od chichotu. Napisała dosadny komentarz.
Jerzy Kryszak jest doskonale znany z tego, że w swoich programach wbija szpilę politykom. Zaczął już w latach 90., kiedy to współprowadził kabaret polityczny „Polskie zoo”. Podczas występów często wcielał się m.in. w Lecha Wałęsę, Andrzeja Leppera, Wojciecha Jaruzelskiego czy też Adama Michnika. Teraz wycelował żartami w Jarosława Kaczyńskiego.
Zobacz także: Piotr Kraśko zadrwił z Jarosława Kaczyńskiego w „Faktach” TVN. „Dziękujemy za te ciepłe słowa”
Jerzy Kryszak zakpił z Jarosława Kaczyńskiego. Krystyna Pawłowicz oburzona
- Nasz Jarosław Kaczyński, komik od małego, jak był, taki został. Powiem wam, jak ja go widzę, to jest taki polski Buster Keaton, na miarę Europy. Zegarek przypomina mi, że o 6:00 jest 12:00 – mówił ze sceny Jerzy Kryszak.
Nawiązał tutaj do wpadki prezesa PiS, kiedy podczas jednej z konferencji miał odwrotnie założony zegarek. Porównał go też do Bustera Keatona – niewysokiego aktora i komika, zwanego „człowiekiem o kamiennej twarzy”. Był gwiazdorem kina niemego.
Krótki urywek z występu Jerzego Kryszaka opublikował na Twitterze internauta o nicku „Bambo”. Okrasił go komentarzem: „Prostackie i prymitywne teksty, a na widowni rechot. Co z tymi ludźmi nie tak?”.
Nie sądził, że filmik skomentuje Krystyna Pawłowicz. Posłanka PiS dosadnie napisała, co sądzi o osobach, które zaśmiewały się na widowni.
- Wychowankowie lewackich nauczycieli i takich samych mediów... Pozbawieni już godności i instynktu samozachowawczego. Klaszczą za plucie im w twarze... - napisała Krystyna Pawłowicz.
Gwiazdy, które nagle zniknęły z TV. Co się z nimi dzieje? [GALERIA]
Tu się dzieje
