Jasnowidz Wojciech Glanc przepowiada śmierć Kaczyńskiego? To już niedługo. "Trupio blady"
Wojciech Glanc w swojej najnowszej wizji zobaczył między innymi bardzo chorego Jarosława Kaczyńskiego. Czy jasnowidz przepowiada rychłą śmierć prezesa Prawa i Sprawiedliwości?
Wojciech Glanc borykał się z problemami zdrowotnymi i na jakiś czas zniknął z serwisu YouTube, gdzie publikował filmy ze swoimi przepowiedniami. Drugi obok Krzysztofa Jackowskiego najpopularniejszy polski jasnowidz na szczęście wyszedł ze szpitala, a fani znów mogą dowiedzieć się, co podpowiedziały mu wizje. Niestety, Wojciech po przerwie nie miał dla nas najlepszych wieści. Zobaczył między innymi międzynarodowy krach związany ze sztuczną inteligencją, który może mieć fatalne skutki dla naszych finansów. Po raz kolejny wspomniał także o pogarszającym się stanie Jarosława Kaczyńskiego. Czy jego zdaniem śmierć prezesa PiS jest bliska?
Wojciech Glanc przepowiada śmierć Jarosława Kaczyńskiego? Wstrząsające przepowiednia jasnowidza
Wojciech Glanc postanowił zdradzić o swoich wizjach związanych z polską polityką. Jasnowidz, który kilkukrotnie mówił o pogarszającym się stanie zdrowia Jarosława Kaczyńskiego, po raz kolejny wspomniał o polityku, którego określił mianem "prezydenta".
- Nie wiem czemu, ale widzę naszego Prezydenta i widzę go w takim stanie, powiedziałbym bardzo chorego. Jakby był bardzo chory, wręcz blady, trupio, wręcz powiedziałbym, siny. Bardzo źle wygląda, bardzo źle. Nie mogę się pozbyć tego dziada, że tak powiem na kaczych nóżkach. Za każdym razem jak pomyślę o tamtych miejscach i Warszawie. Niedotlenienie mózgu mi się coś takiego pojawia, że nastąpiło przy tych operacjach - opowiadał.
To niejedyna wizja dotycząca polskiej polityki i niejedyna, która jest mocno niepokojąca.
Jasnowidz Wojciech Glanc o polskiej polityce. Czeka nas wielka afera?
Zdaniem jasnowidza w polskiej polityce w nadchodzącym roku będą miały miejsce szokujące wydarzenia. Glanc wspomniał między innymi szpiegostwie, a nawet strzałach.
- Potężne rotacje, rotacje, znowu ktoś o szpiegostwo zostanie oskarżony, albo coś takiego i trzeba by było doszukać się prawdy w tym wszystkim. Paskudny wypadek przy jakiejś demonstracji, kurza twarz, zupełnie, jakby ktoś strzelił. Jakaś potężna prowokacja mi się kojarzy przy okazji demonstracji, ale z podwójnym, potrójnym dnem - słyszymy w nagraniu.
Trzeba przyznać, że tegoroczne wizje Wojciecha Glanca nie napawają optymizmem.
Tu się dzieje
