Obserwuj w Google News

Jarosław Jakimowicz wściekły na ludzi z TVP. „Piekło ich pochłonie”

2 min. czytania
20.07.2023 09:40

Jarosław Jakimowicz został zwolniony z TVP. Nie ma nawet wstępu do budynku, w którym jeszcze niedawno pracował. Wygląda na to, że nie przyjął informacji o utracie pracy zbyt dobrze. Robi wszystko, by pogrążyć swoich byłych współpracowników.

Jarosław Jakimowicz wściekły na ludzi z TVP. „Piekło ich pochłonie”
fot. EAST NEWS/Dzien Dobry TVN/TOMASZ URBANEK

Jarosław Jakimowicz zasłużył na miano jednego z najbardziej kontrowersyjnych pracowników TVP nie tylko ze względu na swoją butę i obraźliwe komentarze pod adresem społeczności LGBTQ+. W swojej książce opisał historię, która sprawiła, że zainteresowały się nim nie tylko media, ale także prokuratura.

Jarosław Jakimowicz nie słynie z powściągliwości. Okazuje się, że nie gryzł się w język nie tylko na ekranie, ale także poza nim. Współpracownicy skarżyli się na jego zachowanie.

Jarosław Jakimowicz wyrzucony z TVP. Ujawniono powód zwolnienia

„Pudelek” dotarł do treści skarg, które miały składać współpracownice Jakimowicza. „Prymitywne, seksistowskie uwagi typu: „doczepiasz włosy, ale nie martw się, nie powiem o tym na antenie” niemające nic wspólnego z prawdą, a są wygłaszane w studiu tuż przed programem” – cytuje portal.

Inna z kobiet żaliła się, że Jakimowicz kazał jej wytłumaczyć na wizji, czym jest jedna z najpopularniejszych metod antykoncepcyjnych. „Zmuszanie mnie na antenie do wyjaśnienia, czym jest prezerwatywa - bez wiedzy mojej i wydawcy pokazał zdjęcie, na którym znajdowały się takie środki antykoncepcyjne, bo uważał to za świetny żart” – czytamy dalej.

W związku z licznymi przykładami Pana nieprzyzwoitych zachowań, zwłaszcza wobec współpracujących z TVP Info kobiet, podjąłem decyzję o natychmiastowym zakończeniu współpracy z Panem. Pana postawa odbiega od obowiązujących w Spółce standardów oraz ogólnie przyjętych norm społecznych – napisali do Jakimowicza cytowani przez Wirtualnemedia.pl dyrektorzy TAI. Dodatkowo były gwiazdor TVP miał odbyć bardzo długą rozmowę z Samuelem Pereirą.

Ci, którzy oczekiwali, że były gwiazdor TVP z pokorą przyjmie decyzję władz telewizji publicznej, muszą być zawiedzeni. Jakimowicz postanowił ogień zwalczać ogniem. Rozpoczął swoją osobistą krucjatę przeciwko swojemu byłemu pracodawcy. W rozmowie z „Faktem” odniósł się do zarzutów.

Największe skandale Jarosława Jakimowicza. Co zrobił gwiazdor TVP Info?
4 Zobacz galerię
fot. TRICOLORS/East News
Redakcja poleca

Jarosław Jakimowicz ostro o Adamczyku i Pereirze: „Piekło ich pochłonie”

Jakimowicz korzysta z rozgłosu, jaki zyskał dzięki swojemu zwolnieniu, i chętnie rozmawia z mediami. W rozmowie z „Faktem” odniósł się do zachowania Adamczyka i Pereiry. – Zarzuty Pereiry i Adamczyka są podłe i obrzydliwe. Piekło ich pochłonie za to, co teraz robią, za to, w jaki sposób próbują uargumentować to zwolnienie. Nie mogąc wpłynąć w 100 proc. na mnie, manipulują ludźmi, żeby o mnie źle myśleli – powiedział.

Zdaniem Jakimowicza nagonka na niego trwa od kilku miesięcy. – Tak się dzieje od słynnej imprezy sylwestrowej, gdzie wykonano ukłon w kierunku środowisk LGBT. Przypominam, że minister Ziobro i Janusz Kowalski żądali po tej imprezie usunięcia Pereiry z TVP Info. Ale pan Pereira ma się dobrze i nadal realizowana jest polityka z wartościami, do tej pory sprzecznymi z tymi propagowanymi przez TVP. Mój stosunek do ideologii LGBT nie zmieni się nigdy i za to zostałem usunięty z TVP – stwierdził.

Gwiazdy zwolnione z TVP
8 Zobacz galerię
fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News

Źródła: RadioZET.pl/Fakt.pl/Pudelek.pl/Wirtualnemedia.pl