Filip Chajzer walczy ze straszną chorobą. Ojciec powiadomił o stanie prezentera DDTVN

Filip Chajzer na początku czerwca ponownie wziął wolne w  "Dzień dobry TVN". Powodem zniknięcia z anteny partnera Małgorzaty Ohme miały być przedłużające się problemy zdrowotne. Chajzer wyznał w rozmowie z "Faktem", że dobrnął do ściany i nie może już dłużej bagatelizować swojego stanu. Wspominał nawet, że toczy "grę o życie". Z jaką chorobą zmaga się Filip Chajzer, tego na razie oficjalnie nie wiadomo, ale z wypowiedzi 38-latka wynika, że sprawa jest poważna. Miał to potwierdzić ojciec prezentera, Zygmunt Chajzer, w rozmowie z popularnym magazynem. 

Redakcja poleca

Dramatyczna sytuacja Wojciecha Kordy. Nie przeżyje, jeśli odetną mu prąd

To nowe prowadzące „Dzień dobry TVN”? Trzy głośne nazwiska

Zygmunt Chajzer o stanie Filipa Chajzera: "To straszna choroba" 

Filip Chajzer ostatnio przeszedł kilka zawirowań życiowych. Rok temu rozpadł się jego związek z Małgorzatą Walczak, a nowy romans prezentera wywołał falę hejtu. Potem Chajzer musiał walczyć o dobre imię w związku z oskarżeniami o przywłaszczenie pieniędzy z fundacji. 38-latek tak się załamał, że nie przyszedł na dyżur do "Dzień dobry TVN".

Niewątpliwie wpływ na stan Filipa Chajzera ma od lat śmierć 9-letniego syna, który zginął w wypadku w 2015 roku. Gospodarz śniadaniówki pozbierał się po tamtej tragedii tylko pozornie. 

Zobacz także: Filip Chajzer wspomina zmarłego syna. "Boże, jak ten czas leci. Łzy w oczach" [FOTO]

Na szczęście gwiazdor TVN może liczyć na wsparcie bliskich, w tym ojca, Zygmunta Chajzera, który wierzy, że synowi uda się w końcu wyjść na prostą. 

- Filip ma wsparcie, pomoc i jest na dobrej drodze. To straszna choroba, która wyrządziła wielką krzywdę wielu ludziom. Nie chcę, żeby mojego syna spotkało to samo - cytuje Chajzera seniora "Na Żywo".

O tym, jak ważne jest wsparcie dla osób w depresji udowodniła sprawa 19-letniego Kacpra, którą w mediach społecznościowych nagłośnił pod koniec maja Filip Chajzer. Gdyby nie szybka reakcja, finał mógł być tragiczny. 

Filip Chajzer przyznał się do zmagań z depresją 

W maju 2021 roku Filip Chajzer przy okazji zbiórki na leczenie chorego chłopca wyznał, że od ponad roku leczy się z depresji i przyjmuje leki.

- Tylko moja rodzina i przyjaciele do tej pory wiedzieli, na jakie dno ludzkiej psychiki spadłem. Terapia, leki. Poczucie własnej wartości na poziomie mułu. Strach przed wyjściem na ulice, Himalaje wysiłku, żeby stanąć przed kamerą - napisał w sieci. 

Prezenter "Dzień dobry TVN" zwierzył się, że na jego stan psychiczny wpłynął hejt i zmasowane ataki w sieci.

- [...] tysiące komentarzy dziennie o tym, że powinienem się zabić, że jestem nic nie warty, że jakiś człowiek z jutuba ma rację. Nawet kiedy wiesz, że nie możesz tego czytać, to jest wszędzie. Zmasowany atak, który zniszczył mi soft. Do dziś go do końca nie poskładałem - wyznał w przejmującym poście. 

Dzięki terapii Filip Chajzer zaczął czuć się lepiej. Pandemia, która spowodowała u wielu ludzi depresję, dla niego okazała się zbawienna, ponieważ mógł nareszcie wyłączyć się z otoczenia i skupić na sobie. Jak podkreślał, maseczka była jego "czapką niewidką". W tamtym czasie mnóstwo wsparcia okazywała mu partnerka z "Dzień dobry TVN" Małgorzata Ohme, która z wykształcenia jest psychologiem. 

Zobacz także: Nie żyje popularna piosenkarka. Popełniła samobójstwo 

Gwiazdy, które cierpiały na depresję [ZDJĘCIA]

9 Zobacz galerię

fot. East News