Edyta Górniak zna przyczynę śmierci Whitney Houston? "Największym wrogiem był jej..."
Edyta Górniak miała być często porównywana przez zagraniczną prasę do Whitney Houston. Polska artystka przyznała, że wie, co doprowadziło legendarną wokalistkę do śmierci. Wspomniała o największym wrogu gwiazdy.
Edyta Górniak to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek, która ma na swoim koncie wielkie hity oraz historyczne, drugie miejsce w Konkursie Eurowizji z piosenką "To nie ja". Zdaniem wielu osób jest jedną z najbardziej utalentowanych piosenkarek w historii. Pojawiały się nawet opinie, że zagraniczny rynek muzyczny zwyczajnie "nie poznał" się na niezwykłym głosie Edyty, która miała przed sobą karierę na miarę Celine Dion czy Whitney Houston. Na temat tej drugiej Górniak wypowiedziała się w rozmowie z "Faktem".
Edyta Górniak o śmierci Whitney Houston. Wie, dlaczego gwiazda umarła?
Edyta Górniak nie ukrywa, że jej umiejętności wokalne i artystyczna wrażliwość sprawiły, że była porównywana do Whitney Houston. Sama jednak nie uważa, żeby zbyt wiele łączyło ją ze światowej sławy piosenkarką.
- Światowa prasa często porównywała naszą wrażliwość, organiczność i skalę głosu. Uczciwie mówiąc, nie mogę tego przyjąć za prawdę. Ale kłaniam się tym porównaniom. To wielka nobilitacja - stwierdziła.
Edyta nawiązała także do tragicznej śmierci Houston, która zmagała się z uzależnieniem od narkotyków. Przypomnijmy, że piosenkarka 11 lat temu została znaleziona w wannie pokoju hotelowego. Zdaniem polskiej gwiazdy Whitney nie poradziła sobie z ogromną presją. Wielki talent, który zapewnił jej sławę, miał doprowadzić do jej śmierci.
- Największym wrogiem Whitney był jej nadzwyczajnie piękny głos. Presja tych, którzy ją odkryli i pokochali, zbudowała oczekiwanie, że zawsze musi być doskonała i idealna w tym, co robi. Konieczność rozwijania tego fenomenu właściwie odbierała jej prawo do błędu. Kiedy Whitney okazywała słabość, cały świat natychmiast to krytykował - oceniła.
Górniak wspomniała, że miała okazję współpracować z kompozytorami, którzy tworzyli dla Houston.
Edyta Górniak wspomniała śmierć Whitney Houston. Wielka artystka przegrała z nałogiem
Whitney Houston zmarła 11 lutego 2012 roku. Została znaleziona w hotelu The Beverly Hilton w Beverly Hills. Biuro koronera ustaliło, że wokalistka zmarła w wyniku przypadkowego utonięcia, ale "ciągłe zażywanie kokainy i problemy z sercem znacząco przyczyniły się do jej śmierci". W organizmie gwiazdy wykryto ślady kokainy, marihuany, leku zwiotczającego mięśnie oraz leku przeciwlękowego. Nadal nie brakuje osób, które uważają, że Whitney po prostu przedawkowała. Miała 48 lat.
Tu się dzieje
